Mecz rozegrano w sobotę, 24 sierpnia przy trzydziestostopniowym upale. Polonia po dwóch kolejkach miała 4 punkty i do Gostynina przyjechała w roli faworyta. Pierwsze 45 minut piłkarze ze stolicy grali wysoko i mieli lekką przewagę. Do szatni obie drużyny schodziły przy bezbramkowym remisie. W Polonii występują piłkarze ograni w pierwszej lidze i mający występy w PKO BP Ekstraklasie jak choćby Ukrainiec Jewhen Radionow, który nękał naszego bramkarza Huberta Borowego. Doświadczony napastnik na początku drugiej połowy oddał groźny strzał po ziemi na naszą bramkę, jednak powracający do gry nasz pierwszy golkiper wyciągnął się jak długi i strzał wybronił. To był sygnał, że podopieczni Damiana Falkowskiego do Gostynina przyjechali po 3 punkty. Trener głośno reagował na widowisko i w 57 minucie po dyskusji z sędzią ukarany został żółtą kartką.
W 78 minucie Radionow zdobył bramkę ustalając wynik meczu na 1:0 dla drugiej drużyny Polonii. Mazur po trzech kolejkach jest bez punktów. Za tydzień gramy w stolicy z Drukarzem.
Napisz komentarz
Komentarze