Tę prawdę próbują zagłuszyć środowiska liberalno-lewicowe i różne popierdółki. Robią to tak skutecznie, że młodzi ludzie wychowani w takim środowisku popierają przerywanie ciąży i głoszą te swoje śmieszne hasełka o piekle dla kobiet czy o wolności wyboru. Zapominają albo nie mają wiedzy, że dziecko od chwili poczęcia jest pełnoprawnym człowiekiem.
Podczas uroczystości odpustowych w Skępem 8 września, Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił biskup senior diecezji włocławskiej Wiesław Mering. Mówił m.in. o aborcji, do której dążą rządzący w naszym kraju i jaki to jest ciężki grzech. Padły dosadne słowa o aborcji u Matki Bożej Brzemiennej i dobrze, może pielgrzymi, którzy głosują w wyborach parlamentarnych na liberalno-lewicowe ugrupowania uświadomią sobie, że tym samym popierają aborcję i inne akcje tych oświeconych. Doczekaliśmy czasów, kiedy chrześcijanie w Polsce są atakowani i upokarzani. Taki np. Sławomir Nitras, teraz minister sportu i turystyki mówi głośno, że chce opiłować katolików. Nitras w ostatnich dniach zadarł z Legią Warszawa i coś mi się wydaje, że jeszcze będzie o nim głośno przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie.
Znam biegających co niedziela do kościoła i jednocześnie popierających ugrupowania, w których jest Nitras i jemu podobni, w których są ludzie opowiadający się za aborcją, za ograniczeniem nauki religii w szkołach, za usuwaniem krzyży z urzędów, za likwidacją funduszu kościelnego. 1 września w Kościele Katolickim czytana była Ewangelia o faryzeuszach, którzy trzymali się ludzkiej tradycji, a sercem byli daleko od Boga. To tak jak Ci “niedzielni kościółkowi” chodzą do świątyni na Eucharystię bo wypada, trzymają się tej tradycji i uważają, że jak są w kościele, jak słuchają Słowa Bożego to jest OK. A czy w życiu są posłuszni temu Słowu Bożemu?
Pamiętam moje lekcje katechezy poza szkołą w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Na początku o Dobrej Nowinie uczyłem się w drewnianym budynku przy ul. Bieruta (dziś Jana Pawła II). Później, kiedy oddano do użytku kościół w 1978 roku religię mieliśmy w dolnych salkach tego nowego dużego kościoła. To na lekcjach katechezy poznajemy m.in. przykazania Boże, a piąte w kolejności mówi aby nie zabijać. To piąte przykazanie dotyczy również aborcji. Żadne prawo nigdy nie będzie mogło uczynić godziwym aktu, który sam w sobie jest niegodziwy, ponieważ sprzeciwia się Prawu Bożemu.
Napisz komentarz
Komentarze