Zajęcia sportowe odbywały się przepięknych okolicznościach . W takiej scenerii nawet krople potu nie były powodem do zaprzestania wysiłku. Spokojnie możemy przyznać, że bryza morska zapewniała odpowiednią termoregulację podczas intensywnych treningów w słoneczne dni. Nic dziwnego, że po skończonym treningu , wszyscy w mgnieniu oka wskakiwali do wody.
Przez cały obóz trenowaliśmy na maksymalnych obrotach. Treningi, sparingi…było ich co niemiara! Graliśmy z drużynami Polonii Wrocław, UKS Talent Poznań i GKS Mirków . Zostaliśmy MISTRZAMI OBOZU- wygraliśmy wszystkie sparingi, nawet ze starszymi drużynami !
Jednym z najbardziej wyczerpujących treningów był 8 kilometrowy spacer brzegiem morza, zwiedzanie wydm oraz wędrówka w Słowińskim Parku Narodowym. W sumie pokonaliśmy 12 kilometrów! Dostarczyliśmy wiele jodu do organizmu- to dla zdrowia oraz przenieśliśmy się na chwilę w świat pustyni -a to uczta dla ducha.
Trenowaliśmy i zwiedzaliśmy. Odwiedziliśmy Muzeum Wyrzutni Rakiet w Rąbce koło Łeby. Historię poligonu ciekawie opowiedziała nam pani przewodnik. To nie lada gratka dla miłośników militariów, ale nie tylko. Piłkarze byli zainteresowani.
Podróżowaliśmy autokarem, meleksami i statkiem. Zwiedziliśmy centrum Łeby.
Na obozie codziennie działo się coś nowego. Wielką frajdą dla młodych piłkarzy były morskie kąpiele pod okiem ratowników, zabawy i gra w piłkę plażową. Była obozowa dyskoteka, ognisko , ścianka wspinaczkowa , basen, ale piłka towarzyszyła nam nieustannie .
Ośrodek ,,Janina” w Nowęcinie to raj dla młodych piłkarzy!
Aż trudno wyrazić słowami jak cudownie ćwiczy się i wypoczywa w takiej scenerii, dlatego… po prostu zobaczcie to sami ! KLIKNIJ I OGLĄDAJ !
Marcin Mofina
Napisz komentarz
Komentarze