Możemy wraz z naszym książkowym bohaterem przeżywać jego dylematy, rozterki, cieszyć się sukcesami lub z niecierpliwością przeżywać kolejne strony, aby zobaczyć jak potoczyły się jego losy.
Rachel Hauck to znana amerykańska pisarka, napisała 15 powieści, w tym jedną z najpopularniejszych „Był sobie książę …”. Powieść ta to dowód na to, że warto w życiu mieć nadzieję i marzenia. Nigdy nie przepadną. Bohaterka pomimo rozczarowania odkrywa, że jest w życiu szansa, aby być szczęśliwym. Nieważne są stereotypy i uprzedzenia, ani nie istotne co myślą inni, lub jakie mają zamiary wobec nas. To my kierujemy swoim życiem i losem. To jaki scenariusz życia przed nami otworzy swoje karty zależy od nas.
Powieść chrześcijańska, czy obyczajowa, ale ważne, że pomaga nam przenieść się w inny, lepszy świat. „Jezus jest drzewem życia „Dębem Kochanków” naszych serc. (…) Jeśli masz Jezusa, nie potrzebujesz Dębu Kochanków w hrabstwie Brunswick w Georgii. Posiadasz nieskończoną miłość w swoim sercu. Masz Drzewo Życia. Wyciągnij do niego rękę”.
Jesienne wieczory to dobry moment na to, aby zatrzymać się na chwilę i przemyśleć nasze zabiegane życie. Pomocna w tym może okazać się lektura dobrej książki.
Renata Mielniczuk
Napisz komentarz
Komentarze