PSL aby rządzić w Powiecie musiał do koalicji zaprosić dwóch radnych z IdG: Romana Augustyniaka i Michała Bartosiaka. Pierwszy z wymienionych został członkiem Zarządu, a drugi wiceprzewodniczącym Rady Powiatu. Obaj otrzymali funkcje prestiżowe wiążące się z większym apanażem. Roman Augustyniak ma jednak większe ambicje, postanowił zostać etatowym członkiem Zarządu Powiatu. Teraz lider PO w Gostyninie będąc w Zarządzie inkasuje ok. 2 tys zł miesięcznie. Jako pracownik etatowy miałby dużo więcej, proponowane wynagrodzenie to 7,5 tys. zł.
W tygodniu doszło do spotkania radnych z koalicji rządzącej i okazało się, że nie wszyscy popierają plan utworzenia etatu dla trzeciego członka Zarządu.
Starosta Arkadiusz Boruszewski nie chce komentować spotkania podczas którego dyskutowano o nowym etacie. W rozmowie z portalem gostynin24 powiedział, że są to tylko plotki i nie ma jeszcze konkretów czyli formalnych decyzji.
Zapewniamy starostę Boruszewskiego, że nie są to tylko plotki, a sprawdzone i wiarygodne wiadomości.
Przypomnijmy, że etatowe stanowisko wicestarosty zostało utworzone 8 lat temu, kiedy to ówczesny radny Andrzej Kujawski zapowiedział, iż pracując na stanowisku etatowego wicestarosty zrobi porządek w szpitalu, PKS i Domach Pomocy Społecznej. Dziś szpital i PKS nie podlegają już pod Powiat, a etatowe stanowisko wicestarosty się zachowało.
and.
Napisz komentarz
Komentarze