Potrącenia rowerzystów

W ciągu trzech minionych dni (15-17.06.) doszło do trzech zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów.

Gostynin24
18.06.2019 09:19

Do pierwszego zdarzenia doszło tuż przed południem w sobotę na ul. 3 Maja, gdzie 20-letni kierujący samochodem Peugeot chwilę po wyprzedzeniu 60-letniej rowerzystki wykonał manewr skrętu w prawo zajeżdżając drogę kierującej rowerem doprowadzając do zderzenia, powodując upadek kobiety.

Już następnego dnia wczesnym popołudniem, również na ul. 3 Maja, 60-letnia kierująca samochodem KIA, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu 65-letniemu rowerzyście, na skutek czego uderzył on w prawy przedni błotnik samochodu, a następnie przewrócił się.

Kolejne zdarzenie miało miejsce wczoraj (17.06) w godzinach wieczornych na ul. Warszawskiej w Sannikach, gdzie w niewyjaśnionych na tą chwilę okolicznościach podczas wyprzedzania 61-letniego rowerzysty przez ciągnik siodłowy, którym kierował 59-letni mieszkaniec woj. kujawsko-pomorskiego, kierujący rowerem otarł się o kabinę pojazdu, wpadając następnie do przydrożnego rowu.

Dokładny przebieg zdarzeń jest ustalany przez Policję. We wszystkich trzech przypadkach rowerzyści trafili do szpitala. Wszyscy uczestnicy zdarzeń byli trzeźwi.

Kierowco, apelujemy o zachowanie ostrożności, pieszy i rowerzysta to niechronieni użytkownicy dróg, którzy w przypadku zderzenia z pojazdem są najbardziej narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Rowerzystom i pieszym przypominamy o zasadzie ograniczonego zaufania.

asp. Paweł Łuczak
KPP Gostynin

fot. Marcin Żółtowski

Data dodania: 18.06.2019 09:19

potrącenie 3 Maja

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kierowca zawodowy 20.06.2019 18:24

Ostatnio wybrałem się na przejażdżkę rowerem po Gostyninie.w ciągu godziny wymuszono mi 3 razy pierwszenstwo, o trąbieniu na mnie nie wspomnę.Zamiast wspaniałego nowego ronda, powinni budować ścieżki rowerowe i promować aktywne tryb życia.

2016 20.06.2019 17:46

Teraz pojawili się nowi użytkownicy chodnika tak zwani ci na hulajnodze elektrycznej .Jak pieszy ma być bezpieczny ,skoro po chodniku jedzie rowerzysta i ten na hulajnodze?Trochę tłoczno .

Rysiek z Klanu 21.06.2019 07:02

Mieszkasz w mieście,nie powinno cię to dziwić i przeszkadzać.

kierowca 20.06.2019 07:51

Prawda jest taka, że większość rowerzystów nie ma zielonego pojęcia o przepisach. Dziwne kreski na jezdni i kolorowe ''tabliczki na słupkach'' są w/g. nich po to, by było weselej i mniej monotonnie ...

GOść 19.06.2019 06:32

Jestem tak często kierowcą jak pieszym, ale widzę tu piszą tylko osoby które nie ruszają tyłka z auta. Dlaczego rowerzysta ma jeździć chodnikiem, raz jest to dla niego niewygodne, dwa chodnik jest dla pieszych, dla dzieci, matek z wózkami, dla osób starszych i wszystkich innych i oni mają tam czuć się bezpiecznie. Ale nie, kierowcy należy się wolna droga, kierowcy jak pasuje parkuje zastawiając cały chodnik i możliwość przejścia bo co go to obchodzi-on jest najważniejszy i tak samo jest na drodze- droga tylko dla kierowcy. Może warto by było po prostu odpowiednio budować drogi, ponieważ ostatnio jest tendencja ich zwężania.. dlaczego??? Pas jezdni powinien być na tyle szeroki żeby i kierowcy aut i rowerzysta spokojnie jechali nie utrudniając sobie wzajemnie ...

DJL 18.06.2019 10:49

Najgorsi są zawsze inni. Nigdy ja.

Michał 18.06.2019 09:49

Najgorsze co moze być na drodze to rowerzyści! zamiast przemieszczać się po ulicy, powinni jeździc po chodnikach byłoby o wiele bezpieczniej i mniej kolizji na drogach. Wiem co to znaczy wyprzedzac rowerzyste tirem na wąskiej drodze i do tego krętej. Kierowca Cięzarowki.

Major Suchodolski 18.06.2019 10:00

Najgorsi są kierowcy tira, jedzie sobie człowiek spokojnie rowerem, a tu wariat cię wyprzedza na krętej drodze i linii ciągłej. Rowerzysta.

k. 18.06.2019 10:18

ta, bo przy każdej wąskiej drodze, do tego krętej jest chodnik. i rowerzyści mają prawo jeździć tym chodnikiem.

Michał 18.06.2019 14:06

Tam gdzie nie ma chodników, ok niech jezdza po ulicy, ale gdzie jest chodnik powinien byc zakaz. najgorsze co moze byc.