Do Urzędu Miasta wpłynął wniosek Przewodniczącej Międzyzakładowej Komisji Pracowników Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Barbary Gieruli z prośbą o podjęcie przez Radę Miejską uchwały w sprawie nadania nazwy "Rondo Żołnierzy Niezłomnych".
W uzasadnieniu wniosku czytamy m.in.: "Nadanie tej nazwy ma uhonorować: tragiczne losy wyklętych przez komunistów członków antykomunistycznego podziemia, którzy nie złożyli broni po zakończeniu II wojny światowej; żołnierzy podziemia niepodległościowego działających od Pomorza po Podhale oraz upamiętnić Ich patriotyczne oddanie, heroizm i szlachetne poświęcenie, przypieczętowane najczęściej własną śmiercią.
W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości, jaką była Niepodległość Ojczyzny wielu z Nich poległo z bronią w ręku, innych zamęczono w więzieniach ciągłymi przesłuchiwaniami. Między innymi o tym mówiła obecna na sesji Barbara Gierula. Nie ukrywała, że obecność w więzieniu w Warszawie na Rakowieckiej zdecydowała o upamiętnieniu bohaterów. - Tam oglądaliśmy, do czego zdolne były ludzkie bestie, bo inaczej tych ludzi nazwać nie można. Tam to się działo. Barbara Gierula wspomniała o Witoldzie Pileckim, który po śledztwie na UB powiedział, że Oświęcim to była igraszka.
Radny Stanisław Wróblewski z IdG chodził do Szkoły Podstawowej w Ostrowcu Świętokrzyskim, która w czasach PRL nosiła nazwę generała Karola Świerczewskiego. Zabierając głos oznajmił, że wówczas wielu było przekonanych o bohaterstwie generała. - Przedstawiciele tychże właśnie żołnierzy gwałcili, mordowali, palili, zabijali. Czy jest potrzeba nadawania takiego imienia – pytał Stanisław Wróblewski.
Odpowiedź uzyskał szybko najpierw od radnego Stanisława Lewandowskiego z PiS, który zaskoczony był przywołaniem generała Świerczewskiego, a odnośnie bohaterów powiedział. - Uważam, że jest to hołd w kierunku żołnierzy niezłomnych, a społeczeństwa nie ma i nie będzie idealnego.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Grzegorz Raciborski dodał krótko, że każdy ma swoich przodków i każdy wybiera jakąś drogę służenia Ojczyźnie.
and.
Napisz komentarz
Komentarze