Czy z Gostynina (i okolic) może być coś dobrego?

Chciałbym polecić czytelnikom portalu gostynin24 ciekawą, moim zdaniem, książkę pt. „Biblia początek, czyli jak powstał najlepszy «know how» na świecie”. Napisał ją Roman Zając – biblista i demonolog, absolwent Instytutu Nauk Biblijnych KUL. Pamiętam Romana Zająca z moich czasów licealnych. Chodziliśmy do równoległych klas w gostynińskim LO. Roman był wyróżniającym się uczniem klasy humanistycznej, tymczasem ja jakoś dawałem sobie radę w klasie o profilu ogólnym (lub, jak kto woli – w klasie bez profilu). Działo się to na przełomie lat 80. i 90. XX wieku. Ponieważ lubię kupować książki, szczególnie o tematyce biblijno-teologicznej, więc z przyjemnością zapoznałem się z treścią publikacji dr. Romana Zająca. Jego książka, napisana rzecz jasna z perspektywy katolickiej (czynię tę niezbędną uwagę jako protestant nurtu ewangelikalnego), jest bardzo dobrym i wartościowym przewodnikiem pomagającym lepiej rozumieć tekst biblijny. A nade wszystko jej treść zachęca do sięgnięcia po Biblię – Księgę nad księgami. We wstępie do swojej książki Roman Zając podzielił się czymś, co sprawiło, że poczułem prawdziwą więź z autorem: „Gromadzenie książek to nałóg, z którego nigdy się nie wyleczyłem (zresztą nawet nie próbowałem). Na szczęście mam bardzo tolerancyjną żonę i czasem zgadza się ona nawet na dodatkową półkę”.

Polecam książkę „Biblia początek, czyli jak powstał najlepszy «know how» na świecie”! A na marginesie dodam, że jej autor ma w swoim dorobku jeszcze dwie inne publikacje, do których również warto sięgnąć. Mam nadzieję, że zachęciłem – przynajmniej niektórych – czytelników tego skromnego tekstu do wzbogacenia księgozbioru o pozycje, związanego z Gostyninem, biblisty dr. Romana Zająca.

Piotr Syska