Niesamowita postać św. Jerzego

Zamek zamieszkiwali Maurowie. Pewnego dnia nadeszła odsiecz. Martin Moriz stanął na czele armii i stało się. To on został wzorem rycerza, mężności, wszystkich znanych nam synonimów rycerskości. Widok z murów zamku jest przepiękny, czerwone dachówki domów i kamienic, wszystkie kolory, ciepłe barwy i niezwykle widoki. Z daleka widać Most 25 kwietnia, pomnik Elevadora de Santa Justa. Zamek jest koroną Lizbony. Do żółtego tramwaju, fado należy dodać i ten element - jest znakiem szczególnym tego miasta. Lizbona ma w sobie urok. Portugalia to państwo bardzo ciekawe i niezwykłe. A postaci takie jak Martin powodują że jest jeszcze bardziej atrakcyjniejsza. Historia podaje, że widząc oblężenie zamku Martin rzucił się w obronę. Stracił życie, ale jakże dla ważnej sprawy. Myśląc o nim możemy wyobrazić sobie bohatera, który walczył dla dobra i jemu poświęcił życie. Życie człowieka jest księgą, która zapisuje liczne wydarzenia. Jego życie odznaczyło się odwagą, wielką wspaniałomyślnością. Wspominając tę postać warto pomyśleć o Alfamie. Tam kręte uliczki, kamienice, drzwi do mieszkań Portugalczyków, Alfama to specyficzna dzielnica. Jeśli ktoś chociaż raz miał okazje oglądać filmy z tamtych stron, to właśnie tak wyglądają dzielnice miasta. Labirynt uliczek, mieszkań, patio, kolorowe kwiaty w donicach, słoneczna pogoda, uśmiechnięci przechodnie, liczne restauracje i kawiarenki dają upust naszej wyobraźni.

Św. Jerzy jest patronem zamku od XIV wieku. Jerzy imię mężności, wierności, odwagi. Pełne sentymentu z różnych względów, dlatego jego postać, bajkowa opowieść o brawurowym oddaniu życia za wolność sprawia, że można zakochać się w Lizbonie.

Lizbona na zawsze wyryje w sercu ślad, każdemu kto mógł ją zobaczyć. Piękny most, rzeka Tag, plaża, a na niej wyrzucone muszelki, kamyczki. Z jednej strony spacerujesz po plaży, za parę kroków idziesz na kawę do restauracji, a za kilka stopni jesteś w centrum stolicy Portugalii, sklepy, wystawy wszystko takie ekskluzywne, ale na wyciągnięcie ręki.

Jerzy znany jest jako pogromca smoka, walczący z przeciwnościami. Niestraszne mu walka, broń. Każdy, by chciał, aby taki Jerzy nieraz nam pomógł w życiu. Postać jego znana jest w Portugalii i w Anglii. Jerzy brzmi wzniośle, poważnie, dostojnie. Dodając do tego miano rycerza już urasta do rangi wysokiej. Kiedy jeszcze wspomniany o Portugalii, serce rozpływa się. Niesamowita postać w. Jerzego zachęca, aby odwiedzić Lizbonę.

 Renata Mielniczuk