Biskup płocki Piotr Libera udzielił dyspensy od obowiązku uczestnictwa w niedzielnej Mszy Świętej do dnia 29 marca br.: 1. osobom w podeszłym wieku, 2. osobom z objawami infekcji (np. kaszel, katar, podwyższona temperatura, itp.), 3. dzieciom i młodzieży szkolnej oraz dorosłym, którzy sprawują nad nimi bezpośrednią opiekę, 4. osobom, które czują obawę przed zarażeniem. Jak wyjaśnia hierarcha, „skorzystanie z dyspensy oznacza, że nieobecność na Mszy niedzielnej we wskazanym czasie nie jest grzechem”. Jednocześnie prosi, „aby osoby korzystające z dyspensy trwały na osobistej i rodzinnej modlitwie”. Zachęcam też „do duchowej łączności ze wspólnotą Kościoła poprzez transmisje radiowe, telewizyjne lub internetowe”.
Jak owa łączność ma wyglądać i na czym polegać? Z pomocą przychodzi nam tarnowski liturgista ks. dr Andrzej Dudek. Najpierw podkreśla, że fizycznego udziału we Mszy św. w kościele nic nie jest w stanie zastąpić, bo to jedynie tam dokonuje się sakrament. Transmisja jest swego rodzaju relacją na żywo, dlatego ten czas należy potraktować zupełnie wyjątkowo.
Stąd wydarzenie powinno być na żywo (nie nagranie), bez towarzyszenia innych włączonych w tym czasie mediów. Należy zachować skupienie i powagę, wzbudzić w sobie modlitewną intencję i przyjmować – na ile to możliwe – właściwe postawy liturgiczne. Ważną sprawą jest przyjęcie Komunii Świętej na sposób duchowy.
Jak należy „komunikować” duchowo w czasie transmisji Mszy Świętej? Należy poprosić Jezusa Chrystusa, aby przyszedł do naszego serca i zamieszkał w nim. Trzeba to uczynić prostymi słowami, np.: „Przyjdź, Panie Jezu, Chlebie życia i zamieszkaj w mym sercu, bym zawsze należał tylko do Ciebie”. Następnie, po śpiewie „Baranku Boży”, wyobrażamy sobie przychodzącego do naszego serca Chrystusa. W ciszy tego wydarzenia należy trwać przez kilka chwil. Potem uwielbiamy Boga i dziękujemy mu za otrzymaną łaskę. Tak przyjętą Komunię duchową można powtarzać wielokrotnie w ciągu dnia. Bardzo przyczynia się ona do postępu duchowego na drodze rozwoju świętości.
I na koniec, krakowski biskup pomocniczy Damian Muskus OFM opublikował w mediach społecznościowych hasztag#dobreradybiskupa. Wyraźnie apeluje do wiernych: „pozostańcie w domach! Śladami Ukrzyżowanego można iść, nie opuszczając »domowego Kościoła«!”. Radzi, by kochać Boga i ufać Jego miłosierdziu. „On jest z Tobą mimo drzwi zamkniętych”. Zwraca ponadto uwagę na konieczność okazywania miłości bliźniemu przez pozostanie w domu. Zachęca, byśmy byli roztropni i zawsze rozeznawali, co dziś jest większym dobrem dla nas i naszych wspólnot. „Bądź zdyscyplinowany. Dbaj o higienę. Obecnie niepodanie ręki nie jest wyrazem braku szacunku”.
ks. Leszek Smoliński
Napisz komentarz
Komentarze