Reklama

Jak żyć?

Poszukując odpowiedzi na pytanie: „kim jest człowiek” Andrzej Szostek w słynnych „Pogadankach z etyki” stawia taką tezę: „lepiej zastanowić się zawczasu, co obiektywnie odpowiada nam jako ludzkim istotom, niż przyznać po niewczasie, że zmarnowało się życie na bezmyślnym bieganiu za świecidełkami”.

Poszukiwanie własnej tożsamości, także tej religijnej, to dość długa i – jak w przypadku wielu świętych – kamienista droga. Trzeba na niej jednak pamiętać o podstawach, żeby nie budować jedynie na miałkim piasku, bo trwałość tej budowli może być bardzo krótkotrwała. Jak zauważa dobry obserwator i znawca życia kościelnego ks. Włodzimierz Lewandowski, powołując się na św. Cyryla Jerozolimskiego, są dwa rodzaje wiary: pierwsza z nich to poznanie, czyli wiedza dostępna, jak Pismo Święte, Katechizm, dokumenty soborowe i encykliki. Przed mającym tak uformowaną wiarę otwiera się jej drugi rodzaj, czy to, co jest dziełem Ducha Świętego: wiara przenosząca góry. Jaki jest cel takiej wiary? Ks. Lewandowski odpowiada: „W totalnym zamęcie, jakiego jesteśmy także w Kościele świadkami, potrzeba wiedzy i zdolności logicznego myślenia, dostrzegania złożoności procesów i ich ewolucji, dużej odporności na argument „z linku” i umiejętności odróżniania tego, co jest nauką, od tego, co jest zaledwie mało uzasadnionym poglądem”. Stąd jest nam potrzebna „odwaga myślenia”, której wartość stanowi siła argumentów rozumowych, a nie wulgaryzmów, piękno modlitwy a nie ohyda zniszczenia przez race, petardy czy kamienie, dialog zamiast ideologicznego zacietrzewienia.

Największymi reformatorami byli w Kościele święci, którzy największe zmiany przeprowadzali… zaczynając od siebie. Nie wykrzykiwali, że świat jest zły, przykazania Dekalogu należy wyrzucić, ale wyrzucali z życia to, co sprzeciwiało się odwiecznym prawom, które Stwórca wpisał w serce każdego człowieka. Niezależnie od zajmowanej pozycji społecznej, drogi powołania, kategorii konfesyjnej, utożsamiania się z określonymi poglądami politycznymi, w sercu odbija się imperatyw moralny, który jest nie jakimś miękkim podszeptem, ale kategorycznym wezwaniem: „Czyń dobro, unikaj zła!”.

Dobro może czynić każdy. Ale dodatkową motywacją ludzi wierzących jest „ze względu na Boga”. A jaka wiara, taka ofiara. Jakie zrozumienie, takie i przełożenie na życie, swoje i dzieci. Medioznawca prof. Monika Przybysz zauważa, iż „rodzice pochłonięci robieniem kariery, pracujący po godzinach i wracający późnym wieczorem do domów zajmują się dziś dziećmi średnio przez 67 minut w ciągu całej doby, a rozmawiają jedynie przez 4,5 minuty na dobę!”. Efekt? Przykładów można mnożyć, ale jeden z ostatniego czasu jest dość wyrazisty. W Polskę poszła wiadomość: ksiądz wyrzucił uczennicę z kursu przygotowującego do bierzmowania za symbol Strajku Kobiet na maseczce. Ojciec dziewczyny: – Potraktował ją jak człowieka gorszej kategorii, wyszydził i oszkalował. Idę do proboszcza, a jak będzie trzeba, to do kurii! Po skardze do kurii przyszła odpowiedź: „Emblemat ten nie licuje z wartościami, po których stronie opowiada się jako praktykujący katolik, gdyż symbol ten używany jest obecnie m.in. do promocji aborcji na życzenie. Kłóci się to z mającym nastąpić podczas sakramentu bierzmowania potwierdzeniem przyjęcia katolickiego stylu życia”.

Niektórzy wieszczą koniec Kościoła, choć nawet nie pamiętają daty swojego chrztu… Ciekawe, że dzieje się tak już od dwóch tysięcy lat. Oni odchodzą, a Kościół trwa.

ks. Leszek Smoliński

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Diana 16.11.2020 13:44
Odwaga myślenia i odróżnianie nauki od ledwie jakiegos niepotwierdzonego poglądu .... Najgorsze jest to, że po naukę mało kto sięga, natomiast pogladami wymienia się jak znaczkami ....

czytelnik 14.11.2020 14:13
Księże Leszku dziękuję za ten głos. Lewactwo walczy z Kościołem ale nic z tego nie będzie. Nasz Pan Jezus zawsze wygrywa od 2000 lat i ostatecznie wygra bo jest Wszechmogący i Wieczny.

Deo 14.11.2020 13:11
Jeżeli Bóg z nami, to któż przeciwko nam?

Adolf H 14.11.2020 14:06
Deo 14-11-2020 13:11
Jeżeli Bóg z nami, to któż przeciwko nam?
Gott mit uns

zachmurzenie małe

Temperatura: 2°C Miasto: Gostynin

Ciśnienie: 998 hPa
Wiatr: 12 km/h

Ogłoszenia
Piękne mieszkanie o wysokim standardzie! Piękne mieszkanie o wysokim standardzie! Tel: 665 424 109 lub 515 955 229. Posiadamy do sprzedaży bardzo atrakcyjne i bardzo przestronne mieszkanie o powierzchni 60 m2 w nowoczesnym bloku. Mieszkanie składa się z salonu z aneksem kuchennym, 2 sypialni, łazienki z wc oraz przedpokoju. Urządzone w wysokim standardzie i wyposażone we wszystkie sprzęty RTV/AGD. Piękny, przestronny salon, z wyjściem na balkon. Sypialnie świetnie oświetlone naturalnym światłem. W pokoju dziecięcym znajduję się wyjście na oddzielny balkon. Lokal jest dwustronny. Mieszkanie urządzone w bardzo wysokim standardzie, czyste świeże gotowe do zamieszkania od zaraz! Bez najmniejszego wkładu finansowego. Ogrzewanie podłogowe w holu oraz w łazience. Rolety we wszystkich oknach. Lokal usytuowany na 1 piętrze. Czysta i zadbana klatka schodowa. Przy bloku wygodny parking. Możliwość zakupu 1 miejsca w garażu podziemnym który znajduję się w bryle budynku. Cena za miejsce w garażu 40 000 zł dodatkowo liczone do ceny mieszkania. Cena za mieszkanie: 530 000 zł do negocjacji. Przy zakupie mieszkania razem z garażem cena będzie wynosić: 550 000 zł Zapraszamy do zakupu! Mieszkanie posiada księgę wieczystą. Prezentacja w naszym biurze jest bezpłatna i niezobowiązująca! Kupujący płaci prowizję tylko i wyłącznie w przypadku zakupu danej nieruchomości. Obsada Biura Solid-Nieruchomości ul. Wojska Polskiego 27/67 09-500 Gostynin (budynek Poczty Polskiej) Niniejsza oferta została przygotowywana na postawie informacji uzyskanej od właściciela oraz oględzin i zdjęć nieruchomości wykonanych przez BON Solid. Jednak wszelkie informacje w niej zawarte mogą ulegać aktualizacji. W związku z czym dane zawarte w ogłoszeniu mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama