Reklama

Pożegnanie ś.p. Ks. Prał. Jerzego Niestępskiego podczas mszy świętej pogrzebowej

„Jest czas rodzenia i czas umierania …… nie pojmie człowiek dzieł,  jakich Bóg dokonuje od początku aż do końca. .. Wszystko zależne jest od czasu, a ostatecznie od Boga" ( Koh)

Wasza Ekscelencjo, Księże Biskupie Piotrze - najdostojniejszy Pasterzu Kościoła Płockiego, czcigodny Księże Proboszczu - Dziekanie Dekanatu Gostynińskiego, czcigodni Kapłani, szanowna, pogrążona w żałobie Rodzino, wszyscy uczestnicy obecnej liturgii pogrzebowej! 

W imieniu wspólnoty parafialnej, przy kościele św. Marcina w Gostyninie, pragnę pożegnać naszego byłego proboszcza, Ks. Prałata Jerzego Niestępskiego.

Przez 28 lat pobytu Księdza Prałata pośród nas byliśmy świadkami daru i tajemnicy, którymi Chrystus hojnie obdarowywał Księdza Prałata.

Dziś wracamy myślami do czasu minionego, który w nas – parafianach zatrzymał to, co było dobre i piękne w ciągu długich 28 lat.

Dostrzegaliśmy przede wszystkim ład i dobroć serca, w którym odbijały się linie wieloletniej służby kapłańskiej, wieloletniej pracy Księdza Prałata w naszej parafialnej, gostynińskiej społeczności.

Obecność kapłana nie jest zwykłą, ludzką obecnością i w zadaniach, jakie Bóg wyznaczył Księdzu Prałatowi, był Ksiądz dla nas wzorem modlitwy i rozmodlenia, troszczył się o nas, o nasz duchowy rozwój, dając przykład własną kapłańską postawą.

Dziś zatrzymaliśmy w pamięci Msze Święte i te co niedzielne w intencji parafian - obserwowaliśmy wcześniejsze, modlitewne przygotowanie do Mszy Świętej, poprzez skupienie w prezbiterium – było to budujące i pogłębiające naszą wiarę: Kapłan – sługa Stołu Pańskiego – za chwilę przystąpi do wielkiej celebracji.

- Dostrzegaliśmy Księdza Prałata, który sam, zamyślony, w postawie wielkiej pokory, kontemplował stacje Drogi Krzyżowej, cierpliwie długie godziny spędzał w konfesjonale.

- Dziś ostatnie słowo wypowiadam w imieniu ludzi chorych, starszych i niepełnosprawnych, których Ksiądz Prałat bardzo dobrze rozumiał, cenił sobie ich cierpienie i modlitwę, otaczał ich swoją kapłańską opieką, pomagał w trudnych chwilach życia,

- Dzieci i młodzież - dziś już ludzie dorośli - otaczał szczególnym ciepłem i życzliwością.

- dziękujemy za nasze wspólnoty, stowarzyszenia i ruchy, na które Ksiądz Prałat był zawsze otwarty, pomagał w ich powstawaniu, popierał wszelkie inicjatywy duszpasterskie, sam w nich uczestnicząc,

- ja, dziękuję za trud i wieloletnią współpracę w prowadzeniu miesięcznika parafialnego „W Duchu i Prawdzie”.

Dziś nikt nie policzy wzruszeń dzieci, uśmiechów młodzieży, przeżyć starszych, one nie przemijają, nie idą w niepamięć, lecz trwają w nas choć to już historia dziejów i za te przeżycia dziękujemy.

Człowiek nie dojrzewa przeżytymi godzinami, dniami, miesiącami, ale tym, czego doświadcza w tych godzinach, dniach, miesiącach, latach.

- dziękujemy więc za lekcje prawdziwej wiary, za taki właśnie format myśli i serca,

- za żarliwość kapłańską, za takt, uprzejmość i wyrozumienie,

- za cichość serca i pokorę.

Dla nas dziś nadszedł czas, by wspomagać duszę modlitwą w intencji zmarłego nam Kapłana.

Przeszłość zapisana jest w Bogu i ludzkiej pamięci poprzez dzieła, które Ksiądz Prałat dokonywał w naszej parafii, pracując tu w latach 1982 – 2007

W jednym ze swoich utworów Konstanty Ildefons Gałczyński napisał: „Chciałbym i mój ślad na drogach ocalić od zapomnienia” i zostawiłeś Księże Prałacie wielki ślad w postaci pomnika Jana Pawła II. Piękny i okazały pomnik jest dziś chlubą i dumą naszego miasta i kościoła.

Przybywając do nas 35 lat temu, zastałeś Księże Prałacie nie wykończoną naszą świątynię. Pracy więc było dużo i w miarę swoich możliwości, przy wsparciu parafian powoli realizowałeś rozpoczęte dzieło, podejmując jednocześnie inne wyzwania. Dziękujemy za wszelki trud.

"Wszystko zależne jest od czasu, a ostatecznie od Boga"

4 stycznia 2018 roku przekroczyłeś księże Kanoniku próg wiecznej szczęśliwości, odszedłeś do domu najlepszego Ojca i dziś nasza wspólnota parafialna żegna swojego byłego proboszcza modlitwą:

- Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci, niech odpoczywa w pokoju wiecznym - amen.

Janina Przygocka

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Max 15.01.2018 21:14
Piękne pożegnanie godne Naszego Dziekana

zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Gostynin

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 14 km/h

Ogłoszenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama