Przed wyjściem na 18-kilometrową trasę (Dybanka, Strzałki, Osada, Brzozówka, Zalesie, Kiełpieniec, Gaśno, obwodnica) w kościele Młosierdzia Bożego odbyła się Msza św.
- W piątek przeżywamy mękę i śmierć Pana Jezusa, to szczególny dzień... Bóg przychodzi w ciszy - mówił w kazaniu diakon Arkadiusz Ronowicz, pomysłodawca Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.
Gostyniński szlak przemierzali goście z Płocka.
Najmłodsza uczestniczka 11-letnia Milena Banat odczuła trudy nocnej wędrówki. Najstarszy uczestnik wyprawy 82-letni Lech Pawlak, w dobrej kondycji dotarł do ostatniej stacji.
Diakon Arkadiusz Ronowicz ma nadzieję, że Ekstremalna Droga Krzyżowa bedzie kontynuowana w przyszłości.
Trasę przygotował Wojciech Pomierny.
and.
Napisz komentarz
Komentarze