Po drodze mają czas na liczne rozważania. Myślę, że Camino takie ma każdy w swoim życiu niezależnie od tego, czy podróżuje do tej prawdziwej Hiszpanii - Santiago de Compostela, czy jest to krótsza droga. Dla każdego jest ważna i to św. Jakub nad nią czuwa.
Pielgrzymowanie do św. Jakuba do Hiszpanii ma charakter indywidualny. Pielgrzym na swoim szlaku ma liczne rozważania. Jednocześnie droga, którą pokonuje to wyznacznik jego cierpliwości, dystansu, odwagi, wiary. Św. Jakub to także wyznacznik pielgrzymowania w czasie, ponieważ w 1215 roku dotarł tam nawet św. Franciszek z Asyżu. Podróżując często myślimy jak będzie, co zobaczymy, jaki będzie nasz pokój, hotel, jedzenie, plaża, czy góry, ale przecież najpierw musimy tam dotrzeć. Więc warto choć na chwilę wspomnieć do św. Jakuba i nasza podróż może być takim małym Camino. Kto wie - w sercu może okazać się największą wyprawą życia. Przypominając sobie Katedrę w Santiago de Compostela warto sobie to wszystko jeszcze raz przemyśleć. Katedra pobudowana jest w stylu romańskim. Niesamowite wrażenie wewnątrz jest ujmujące. Kilkaset kilometrów niezależnie od tego, czy samolotem, pociągiem, czy w inny sposób, ale efekt jest ten sam. Kiedy stoisz na tamtej ziemi, patrzysz na to, jak karty historii się toczyły i że ty możesz teraz to zobaczyć jest niesamowite. Wewnątrz katedry jest ołtarz z figurą św. Jakuba. Warto ją objąć lub położyć na niej ręce. To tradycja i jakże ważne przeżycie. Botafumeiro przywiązane grubym sznurem robi fantastyczne wrażenie.
Camino to niezapomniana podróż. Zawsze kiedy nachodzi 25 lipca - dzień patronalny św. Jakuba - przypominam sobie właśnie tę historię niezapominanego szlaku.
Renata Mielniczuk
Napisz komentarz
Komentarze