Zdolność kredytowa, czyli… co?
Jeśli kiedykolwiek staraliśmy się o kredyt bądź pożyczkę z banku, na pewno spotkaliśmy się z pojęciem zdolności kredytowej. Pożyczkodawca nie zna nas osobiście i na etapie składania wniosku praktycznie nic o nas nie wie. Żeby udzielić nam pożyczki, musi zyskać pewność, że jesteśmy w stanie oddać pożyczone pieniądze. Ogólnie rzecz biorąc, musi sprawdzić naszą zdolność do pokrycia potencjalnego zadłużenia.
Badanie zdolności kredytowej niewątpliwe ma sens. Ocena kondycji finansowej klienta pozwala ocenić, czy obciążenie finansowe w postaci np. kredytu nie okaże się zbyt duże. Może się zdarzyć, że przychody przyszłego pożyczkobiorcy nie pozwalają na pogodzenie codziennych wydatków z tak dużym zobowiązaniem. Istnieje ryzyko, że taki klient może popaść w kłopoty finansowe, czyli w długi. Stąd też badanie zdolności kredytowej jest niezwykle ważne i wymaga dogłębnej analizy.
Po co nam zdolność kredytowa
Pojęcie zdolności kredytowej kojarzone jest głównie z ubieganiem się o kredyt hipoteczny. Jest to słuszne skojarzenie, jednak nie tylko zakup nieruchomości wymaga zbadania możliwości finansowych potencjalnego pożyczkobiorcy. Jeśli ubiegamy się o np. o kredyt samochodowy czy kredyt na rozkręcenie firmy, również będziemy musieli wykazać zdolność do spłacenia zobowiązania. Także zakupy na raty, karty kredytowe, leasing czy limity na koncie wymagają sprawdzenia naszej sytuacji finansowej. Jeśli zatem planujemy udanie się do banku po jakąkolwiek pożyczkę, warto już na kilka miesięcy wcześniej zadbać o poprawę swojej zdolności kredytowej. Jak to zrobić?
Jak zwiększyć zdolność kredytową
Na początku warto sprawdzić, czy nasze dochody dają nam szansę na kredyt. Możemy w tym celu skorzystać z dostępnych w sieci kalkulatorów online, pamiętając przy tym, że część z nich pokaże jedynie bardzo orientacyjne wartości. Jeśli z naszych wyliczeń wyjdzie, że mamy szanse na kredyt, warto przejrzeć swoje finanse. Można zacząć od wyeliminowania niepotrzebnych wydatków. Co jeszcze warto zrobić?
W procesie ubiegania się o kredyt, niezwykle istotne jest, by przekonać bank, że my sami jesteśmy rzetelnym płatnikiem, który reguluje swoje należności w terminie. Dlatego też dobrze jest już na samym początku sprawdzić, czy nie mamy żadnych długów. Może się zdarzyć, że przeoczyliśmy np. spłatę raty za większe zakupy czy nie uregulowaliśmy np. rachunku za telefon. Warto zatem odwiedzić dostępne bazy biur informacji gospodarczej, jak również biura informacji kredytowej i sprawdzić, czy nie mamy w żadnym z nich negatywnych wpisów. Jeśli okaże się, że w raporcie na nasz temat figuruje negatywna wzmianka, warto jak najszybciej porozumieć się z wierzycielem i możliwie szybko spłacić zadłużenie.
Zacznij od porządków w finansach
Na zdolność kredytową może pozytywnie wpłynąć przebywanie w związku małżeńskim, jak również, w przypadku starania się o kredyt hipoteczny, większy wkład własny. Wymóg posiadania środków na mieszkanie może stanowić dla nas motywację do oszczędzania większych sum pieniędzy. Pamiętajmy, że im wyższy wkład własny, tym mniejszy koszt całego kredytu.
Najlepszym sposobem dbania o zdolność kredytową jest regularny monitoring własnych przychodów oraz wydatków. Cięcia w domowym budżecie to z kolei większa szansa na odłożenie większej sumy pieniędzy. Może się okazać, że wcale nie musimy ubiegać się o pożyczkę np. na remont mieszkania, gdyż samodzielnie odłożyliśmy na ten cel środki. Mimo wszystko pamiętajmy, że o zdolność kredytową warto dbać nawet wtedy, gdy nie planujemy wzięcia kredytu w najbliższym czasie.
Napisz komentarz
Komentarze