W ostatnich miesiącach w gostynińskich spółdzielniach mieszkaniowych dochodziło do wzrostu czynszów za mieszkania. Podwyżki to przede wszystkim efekt wzrostu cen energii i gazu. Najwyższe czynsze są w MTBS, za lokal o wymiarach 47 m2 dwuosobowa rodzina płaci teraz 1060 zł. Wiosną 2022 r. czynsz wynosił 900 zł. W Gostynińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej za podobny lokal lokator musi teraz zapłacić 540 zł, kiedy wiosną płacił zaledwie 350 zł. W Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Mieszkaniowej na Zalesiu za taki sam metraż lokatorka płaci 470 zł, a wiosną czynsz wynosił 330 zł. Spółdzielnia Mieszkaniowa Polam też wprowadza podywyżki na podobnym poziomie co na Zalesiu.
Jeden z członków największej w mieście spółdzielni - GSM pofatygował się i dokonał analizy porównawczej dotyczącej okresu pobieranych opłat za energię cieplną na koniec miesiąca listopada 2022 roku w stosunku do opłat na koniec miesiąca marca 2022 roku i według wyliczeń okazało się, że Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej podniosło ceny średnio o 52 procent, natomiast GSM średnio o około 91 procent. Sporządzoną analizę otrzymała Rada Nadzorcza Gostynińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. O wyliczeniach zostało poinformowane m.in. Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
Od środy senatorowie zajmą się nowelizacją ustawy ograniczającą podwyżki cen ciepła. Nowe przepisy, które przyjął już Sejm, wprowadzają mechanizm ograniczający wzrost cen ciepła dla odbiorców. Wzrost cen dostawy ciepła systemowego, obejmujący wszystkie opłaty i stawki nałożone na odbiorcę, nie może być większy niż 40 procent w stosunku do cen obowiązujących 30 września 2022 r.
Wprowadzamy wsparcie dla gospodarstw domowych i instytucji użyteczności publicznej, takich jak np. szpitale, szkoły czy przedszkola – przez zmniejszenie opłat dotyczących dostaw ciepła. Nowy mechanizm będzie obowiązywać do końca 2023 r. Nowe przepisy zakładają, że jeżeli w danym systemie ciepłownictwa nastąpi wzrost cen dostawy ciepła większy niż 40 proc. w stosunku do cen obowiązujących po 30 września 2022 r., przedsiębiorstwa otrzymają rekompensaty, tak aby uprawnieni odbiorcy nie zostali obciążeni nadmiernymi kosztami ciepła – mówi minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Maksymalna cena dostawy ciepła ma obejmować wszystkie składniki kosztowe dostawy ciepła, które występują w danym systemie ciepłowniczym, w tym dotyczące wytwarzania oraz przesyłania ciepła.
and.
Napisz komentarz
Komentarze