Zamiana ról to niespodzianka, jaką dla swoich uczniów przygotowali pracownicy Jedynki. Nie była to jednak jedyna atrakcja w tym dniu. Pierwszy Dzień Wiosny ogłoszony został bowiem również Dniem Dresiarza, wszyscy więc w tym dniu ubrani byli w dres. Dodatkowo, na znak solidarności z osobami cierpiącymi na zespół Downa, każdy miał na sobie dwie różne skarpetki. Było kolorowo, śmiesznie i z pewnością niebanalnie.
Poza wyśmienitą zabawą była też nauka. Uczniowie, pracując zespołowo, wzięli udział w podchodach z elementami gry dydaktycznej, gdzie musieli wykazać się określoną wiedzą, by przejść do kolejnego etapu. Swoje zdolności prezentowali również wykonując prace plastyczne „Wiosna w mojej wyobraźni”. Aby każdy, kto w tym dniu przyszedł do szkoły, znalazł coś dla siebie, były też zajęcia ruchowe, a wśród nich zawody i mecz towarzyski uczniowie kontra nauczyciele. Meczowi towarzyszył szereg zabawnych sytuacji związanych z zaciętą walką, wymagających interwencji pielęgniarki, której rolę świetnie zagrała pani pedagog. Aranżowane sytuacje faulowe spowodowały, że uczniowie podczas rozgrywek koszykarskich poznawali zasady udzielania pierwszej pomocy, z której korzystać musieli uczestniczący w meczu nauczyciele.
Po zaciętej walce przyszedł czas na karaoke i watę cukrową, oczywiście własnej produkcji. Dużą atrakcją, zwłaszcza dla najmłodszych dzieci, okazało się pieczenie ziemniaków, które dzieci po wiosennym spacerze z Marzanną ze smakiem zjadły. Te starsze, z przyjemnością, jak co roku, sadziły bratki na terenie przyległym do szkoły. Jeśli wszystkie wiosenne dni wyglądać mają jak ten dzisiejszy, niech ta pora roku się nie kończy.
Anna Pakulska
SP1 Gostynin
Napisz komentarz
Komentarze