Przy krzyżu katyńskim odbyły się dziś uroczystości upamiętniające poległych w Katyniu 83 lata temu i w katastrofie samolotu prezydenckiego w Smoleńsku 13 lat temu.
Burmistrz Paweł Kalinowski przypomniał krótko sowiecką zbrodnię z Katynia z 1940 roku, a wójt Edmund Zieliński opowiedział o ofiarach w Smoleńsku z 2010 roku.
O katastrofie prezydenckiego samolotu dosadnie wypowiedział się nadleśniczy Jacek Liziniewicz podkreślając, że brzoza nie mogła być przyczyną katastrofy w Smoleńsku. – Ojczyzna to nie tylko przywilej ale i trudne obowiązki – mówił nadleśniczy.
Modlitwę za poległych odmówił ks. dziekan Andrzej Rutkowski. W miejscu pamięci delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze.
and.
Napisz komentarz
Komentarze