Zapoznał uczniów z genezą projektu „Wielokulturowy Gostynin”, który jest już realizowany od 7 lat. Namacalną jego częścią są tablice ustawione w ważnych historycznie miejscach Gostynina. Dawny Gostynin zamieszkiwało kilka tysięcy ludzi, którzy byli narodowości rosyjskiej, niemieckiej i żydowskiej. Każda z nich posiadała w Gostyninie miejsce swojego kultu, a nieraz także swój cmentarz. Ludzie ci żyli często w zgodzie, a nawet w przyjaźni z Polakami. Sytuacja diametralnie zmieniła się po II wojnie światowej. Mimo upływu czasu, powinniśmy pamiętać o tej wielokulturowości Gostynina i w miarę możliwości pielęgnować pamiątki będące śladem po dawnych jego mieszkańcach, bo to nasza lokalna, a więc najbliższa sercu historia.
Pan Syska opowiedział uczniom także bardzo ciekawą historię o p. Leonie Motylińskim- Żydzie, który w momencie likwidacji getta w Gostyninie, znalazł schronienie w domu stojącym przy ulicy Bierzewickiej, należącym do Józefy i Czesława Gierblińskich. Historia ta niesie przesłanie do młodych pokoleń, że nie należy dzielić ludzi patrząc na ich narodowość, rasę czy religię ale na to jakimi są ludźmi i jak zachowują się wobec swoich bliźnich, zwłaszcza w trudnych sytuacjach.
Swoje opowieści p. Syska wzbogacił fragmentami filmów o Gostyninie i pokazem zdjęć dawnego Gostynina. Myślę, że młodzież długo zapamięta nie tylko treści merytoryczne, które poznali na lekcji, ale zwłaszcza uniwersalny przekaz mówiący o wzajemnej tolerancji ludzi.
Jolanta Szymczak
Napisz komentarz
Komentarze