Wisła Płock przegrała ze Śląskiem Wrocław

Od pierwszych minut z piłką na połowie Wisły Płock starał się utrzymywać Śląsk Wrocław. W efekcie tego mieliśmy próbę Matiasa Nahuela, kiedy piłka spadła na skraj pola karnego po jednym ze stałych fragmentów. Pomocnik uderzył z dystansu, jednak został na szczęście zablokowany. Kilka minut później o wiele groźniej strzelił z dalszej odległości Petr Schwarz. Świetną interwencją popisał się Bartłomiej Gradecki, gdyż piłka spadała idealnie pod poprzeczkę naszej bramki. W kolejnej akcji pokazał się natomiast John Yeboah, który mimo złego przyjęcia ruszył na naszą bramkę, gdzie jednak świetnie zachował się Steve Kapuadi. Nafciarze odpowiedzieli po dwudziestej minucie, gdy z rzutu wolnego dośrodkowywał Dominik Furman, a niecelnie główkował Bartosz Śpiączka. Po drugiej stronie szczęścia szukał Erik Exposito, ale także jemu zabrakło precyzji.

Tymczasem po pół godziny gry otworzyliśmy wynik spotkania. Dośrodkowanie Dominika Furmana z rzutu wolnego trafiło w słupek, spore zamieszanie w polu karnym i ostatecznie Michała Szromnika pokonał z powietrza Bartosz Śpiączka. Po bramce mieliśmy jeszcze szansę na dobry kontratak, niestety Dominik Furman nie dojrzał wybiegającego Aleksandra Pawlaka i po rozrzuceniu gry na lewa stronę akcja spaliła na panewce. Gospodarze na straconą bramkę odpowiedzieli niestety bardzo szybko, i bardzo skutecznie. Po krótszym rogu piękne trafienie na remis zanotował Matias Nahuel. W ostatnich minutach pierwszej połowy po stałym fragmencie gry główkował Daniel Gretarsson, a Nafciarze mieli jeszcze świetnie wyprowadzony kontratak przez Steve’a Kapuadiego, a także próbę właśnie tego zawodnika po rzucie rożnym, który wywalczył Dawid Kocyła.

Tuż po zamianie stron wywalczyliśmy na lewym skrzydle rzut wolny. Do piłki podszedł Dominik Furman, który chciał zaskoczyć Michała Szromnika po dalszym słupku. W kolejnej akcji mieliśmy kolejne dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry. Piłka spadła tam, gdzie stał Bartosz Śpiączka i jego mocny strzał po bliższym rogu wybronił golkiper Śląska Wrocław. Niestety przy niespełna godzinie gry gospodarze wyszli na prowadzenie. Najpierw Krzysztof Kamiński zdołał powstrzymać szarżującego przez kilkadziesiąt metrów Johna Yeboaha. Niestety zaraz potem mieliśmy dośrodkowanie ze skrzydła, przytomne zgranie głową Erika Exposito i skuteczne wykończenie głową Johna Yeboaha. Nafciarze po stracie gola ruszyli to ataku. Świetnie z pierwszej piłki uderzył z ostrego kąta Mateusz Szwoch, lecz na posterunku był Michał Szromnik.

Na domiar złego przez nieco ponad ostatnie dwadzieścia minut musieliśmy grać w osłabieniu. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Jakub Rzeźniczak. Mimo to płocczanie starali się doprowadzić do remisu, jednak na nic się zdała między innymi próba głową Steve’a Kapuadiego po rzucie rożnym, czy też wprowadzonego z ławki rezerwowej Martina Sulka z dystansu. Swoją okazję mieli także gospodarze po dwójkowej akcji Johna Yeboaha i Dennisa Jastrzembskiego. Pod koniec spotkania swego dopiął drugi z nich i ustalił wynik 3:1 dla gospodarzy. Do ostatniego gwizdka nic więcej się nie wydarzyło i z Wrocławia wracamy niestety bez punktów.

Kolejne ligowe spotkanie Nafciarze rozegrają w następną niedzielę. 21 maja o godzinie 17:30 rozpocznie się ostatni domowy pojedynek w tym sezonie. Rywalem świeżo upieczony mistrz Polski - Raków Częstochowa. Zapraszamy do kupna BILETÓW.

Śląsk Wrocław - Wisła Płock 3:1 (1:1)

0:1 - Bartosz Śpiączka 31'

1:1 - Matias Nahuel 36'

2:1 - John Yeboah  56'

3:1 - Dennis Jastrzembski 90'

Śląsk: 1. Michał Szromnik - 27. Martin Konczkowski, 4. Łukasz Bejger, 6. Daníel Grétarsson, 19. Patryk Janasik (46', 23. Víctor García) - 24. Piotr Samiec-Talar (67', 11. Dennis Jastrzembski), 28. Michał Rzuchowski, 17. Petr Schwarz, 15. Matias Nahuel (81', 33. Adrian Łyszczarz) - 7. John Yeboah (90', 21. Patryk Szwedzik), 9. Erik Expósito.

Wisła: 1. Krzysztof Kamiński - 89. Aleksander Pawlak (73', 19. Martin Šulek), 71. Jakub Szymański (85', 11. Martin Hašek), 3. Steve Kapuadi, 25. Jakub Rzeźniczak, 77. Piotr Tomasik - 14. Mateusz Szwoch, 8. Dominik Furman (64', 95. Damian Warchoł), 23. Filip Lesniak, 9. Dawid Kocyła (73', 24. Marko Kolar) - 18. Bartosz Śpiączka (64', 20. Łukasz Sekulski).

Żółte kartki: Yeboah, Rzuchowski, Samiec-Talar, Nahuel - Rzeźniczak, Szymański.

Czerwona kartka: Rzeźniczak (67', druga żółta).

Sędzia: Bartosz Frankowski.

www.wisla-plock.pl