4 czerwca 1989 roku odbyły się częściowo wolne wybory parlamentarne. Polska po długich latach zniewolenia odzyskała wolność. Byli działacze Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i ludzie powiązani z tą grupą – czyli lewactwo, nadal twierdzi, że wolność przynieśli nam w 1945 roku żołnierze radzieccy. Prawda jest jednak taka, że dopiero od 1989 roku Polacy mogą robić i mówić co chcą, mogą podróżować po całym świecie, wierzyć w co chcą, organizować demonstracje itd. – jednym słowem zawitała do nas wolność i swoboda, a co za tym idzie – demokracja.
Na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku było w naszym kraju i śmieszno i strasznie ale to już było i nie wróci więcej. Z roku na rok uczyliśmy się demokracji i dziś można śmiało stwierdzić, że jesteśmy w pełni wolnym i demokratycznym krajem. Jeżeli ktoś uważa inaczej, to jest albo totalnym opozycjonistą albo lewakiem jak ci ze stowarzyszenia „Nigdy Więcej”, którym nie spodobało się uczestnictwo sędziego piłkarskiego Szymona Marciniaka na spotkaniu organizowanym przez Konfederację. Stowarzyszenie wyraziło publiczną krytykę wydarzenia pn. „Everest” zorganizowanego przez Sławomira Mentzena i wezwało płockiego sędziego, do zdystansowania się od poglądów skrajnie prawicowych i ksenofobicznych. Po fali krytyki stowarzyszenie zablokowało możliwość komentowania na swoim fanpage'u na facebooku. Czy to jest ta lewacka równość, tolerancja i wolność słowa?
Szymon Marciniak wydał oświadczenie w tej sprawie. Nie zamierzam tego komentować publicznie, napiszę tylko – każdy orze jak może i przytoczę słowa papieża Jana Pawła II, który mawiał, że "Być wolnym to znaczy być człowiekiem prawego sumienia".
W 34. rocznicę pierwszych po II wojnie światowej częściowo wolnych wyborów parlamentarnych życzę wszystkim czytelnikom portalu gostynin24 wolności i niezależności.
Andrzej Adamski
Napisz komentarz
Komentarze