Kolejne starcie koleżanek-kandydatek

Ja ,to się bardzo cieszę,że od tych łobuzów,ze gsm się uwolniła.Domek,sobie kupiłam.Się bardzo cieszę,że z tymi łobuzami-nic wspólnego,nie mam

tytuł pachnie tanią sensacją. czy jest już tak źle z klikalnością na portalu, że trzeba sięgać po stylistykę Faktu? że nie wspomnę o naginaniu rzeczywistości do tych fantazyjnych nagłówków.

Należy się byłemu A.J. potężny kopniak w D.... On nie raz poniżał ludzi i zwolniła z błahych powodów. Przyszła kryska na matyska.

Po co wybrano tego cwaniaka ,nieroba Konradka.Zrobiono błąd to ogromna porażka.Już w GSM straszył że będzie rozliczał były Zarząd,to znaczy i tego Frydrysiaka

Ty kazek jaka imię taka wiedza,buratstwo gostynińskie zabiera głos w sprawach o kórych nie ma zielonego pojęcia

Błędna ocena sytuacji, nie było takiego czegoś jak grupa Marioli czy Agnieszki. Na walnym zebraniu w spółdzielni poglądy polityczne są zostawiane w domu. Dla uzasadnienia dodam, że w Radzie Nadzorczej są zwolennicy PIS,IDG i bezpartyjni i bardzo dobrze ze sobą współpracują, może to niektórym okazać się dziwne, ale jest to prawdziwe. GSM to kilka tysięcy mieszkańców i to normalne że są osoby o różnych poglądach politycznych.Moim zdaniem wygrał zdrowy rozsądek, odwoływanie rady która ma powołać nowego prezesa, może tylko skutkować zbędnym zamieszaniem, które byłoby szkodliwe dla wszystkich. Jeśli chodzi o przytyk do tych dwóch pań. Otóż pani Mariola, ja ją widzę na walnym pierwszy raz i zdziwił mnie jej wniosek o odwołanie członka rady, zresztą powielany przy kolejnych odwołaniach, ale to raczej był jej indywidualny cel, niż sterowanie pewną grupą. Pani Agnieszka z mężem, są członkami GSM, mają statutowe prawo brać udział w takich spotkaniach i to czynią. To że Konrad został wybrany do uzupełnienia rady znaczącą większością głosów, to decyzja osób które tak zagłosowały a nie żony. Powodem sporów była pewnego rodzaju dwuwładza w spółdzielni i rada jako organ nadrzędny poprzez walne rozwiązała problem i wszystko wróciło do normy.Oczywiście jak przy wszystkich sporach pozostają pewne niejasności i znaki zapytania, ale to następny prezes z zarządem ten problem rozwiążą.

To Rada się zemściła się odwołując Jakubowskiego poniewaz chciał zwolnić z pracy Główną księgową Klińską ,która niestety nie nadaje się na to stanowisko

ZGADZAM SIĘ W 100% Z OPINIĄ 'Jerzego" .SWOIM ZACHOWANIEM POKAZAŁ,ŻE NIE WOLNO MU DAĆ ŻADNEJ PRACY JAKO SZEF SPÓŁKI . swoją sekretarkę przeniósł na placową !!!!! JEGO TEŻ TAM PRZENIEŚĆ !!! SPOKORNIEJE !!!!

To raczej była próba "puczu" zorganizowana przez Jakubowskiego celem zastąpienia niepokornych członków RN przez "swoich" i odzyskania stanowiska Prezesa GSM! I całe szczęście, że ten zamysł "puczu" nie udał się! Miała to być zemsta za odwołanie Jakubowskiego.