Docelowo będzie mała, ok 8 kg. Z szorstką, troszkę dłuższą sierścią. Sama słodycz. Wystarczy na nią popatrzeć, a wszystkie problemy schodzą na drugi plan. Pchełka jest gotowa do adopcji.
Kto by nie chciał takiego słodziaka? Ale jak zawsze przypominamy i uczulamy, Pchełka jak każdy szczeniak wymaga nauki WSZYSTKIEGO. Czystości, chodzenia na smyczy, zostawania w domu… Tak samo jak każdy szczeniak będzie szczekała, piszczała, sikała, robiła kupkę, gryzła to co wpadnie jej w pyszczek, może kopać doły i nie nadaje się dla alergików.
Oczywiście także jak w przypadku każdego maleństwa, warunkiem adopcji jest w odpowiednim wieku sterylizacja. Obecnie przebywa w okolicach Gostynina.
No to co? Nowy dom dla Pchełki: 3, 2, 1, 0... START! Tel. 607 599 566.
Napisz komentarz
Komentarze