Mimo, że wyspa może nie jest duża, ale można dowiedzieć się nowych i fascynujących wiadomości na jej temat. Ludzie myślą, że jak powiemy słowo Grecja to od razu zobaczą białe domki z niebieskimi kopułami. Jednak są w błędzie. Takie sceny to tylko na Santorini. Przepiękne widoki. Nie można o nich już zapomnieć.
Wyspa jest przedzielona przez wulkan. Przez co wchodzi do archipelagu wraz z Thirasią, Aspronisi, Palea Kameni i Nea Kameni. Nazwy piękne prawda? Język grecki jest również zachwycający. Santorini, kiedy wysiądziesz z samolotu lub statku widzisz małe domki na klifie. To niesamowite. Łączy się i tworzy jedność. To są te widoki, które widzisz w albumach, czy na pocztówkach. Erupcje spowodowały powstanie kaldery, zniszczyły największą część wulkanu, a ten cały czas się odbudowuje. Santorini nie żyje pod strachem wulkanu ono żyje na wulkanie.
Jednak każdy kto był na Santorini wie, że widział jej piękno i ona na zawsze pozostanie w sercu. Zwiedzając wyspę to tak jakbyśmy biegli za naszymi marzeniami. Co to znaczy? Codziennie jest tam tysiące ludzi, piękno zachwyca, porywa i nieustannie przyciąga. Chcemy wszystko zobaczyć, obejrzeć, poznać. Czas nas nagli, ponieważ musimy wracać do naszych miejsc, więc jak najszybciej łapiemy chwile, zatrzymując je na zdjęciach. Przewodnik oprowadzając przywołuje zazwyczaj dwa miasta: Oia i Fira. Oia jest jedyna. Neoklasyczne budowle wzbudzają podziw. Oia słynie jeszcze z zachwycającego zachodu słońca.
Wyobraźmy sobie teraz: stoimy przy weneckiej twierdzy i wpatrzeni jesteśmy w piękno otaczającej nas natury. Nie można sobie wyobrazić nic innego. W tym momencie przydałby się utwór oddający atmosferę słów wypowiadanych. Christos Cholidis w utworze „S’Agapo” przeniesie nas w tamto miejsce. Fira też czaruje. Jest piękna. To z niej dobrze widać wulkan.
Santorini to miejsce do zwiedzania i plażowania. Popularne stały się sesje zdjęciowe dla nowożeńców lub też sama ceremonia ślubna w tym miejscu.
Santorini pozostanie w mej pamięci. Potwierdza że warto mieć marzenia i je spełniać.
Renata Mielniczuk
Napisz komentarz
Komentarze