Zazdroszczę Ci psiaku czystej rasy. Zazdroszczę tego, że zawsze Ci będzie łatwiej, że ludzie nawet zapłacą za to, byś stał się ich członkiem rodziny. Ja choć mam geny po charcie, to dla ludzi za mało odziedziczyłem chartowatości...
Zazdroszczę Ci kundelku. Zazdroszczę Ci, bo nikt Cię nie oceni z góry. Każdy przygarnie małego, sympatycznego klapiuszka. Ludzie będą się rozczulać na Twój widok, ja jestem dla nich za chartowaty...
Zazdroszczę Ci młodziaku wesoły. Oh, jak Ci zazdroszczę... Tej wiary w świat, tego rozbrajającego wzroku, tego, że każdy chce taką kuleczkę. Ja już za stary jestem, już wiara we mnie umiera...
Tak sobie tylko myślę czasami, czemu zawsze jestem "za"? Za duży, za chudy, za stary, za łagodny lub za groźny...
Już tyle razy słyszałem "za". Moje życie też już jest ZA mną? Ciężko się z tym pogodzić. Ciężko patrzeć jak tyle psów przychodzi i odchodzi do kochających domów. Tylko nie ja. Mijają dni, tygodnie, miesiące...
Już prawie rok czekam na tą chwilę. Chwilę o której nie mogę przestać myśleć. Nie jest mi tu źle, uwielbiam swoich opiekunów, ale marzę o własnym domu. Jestem bardzo wpatrzony w ludzi. Za swoimi opiekunami podążę krok w krok. Pozwalam im dosłownie na wszystko.
Nie oznacza to, że każdego zaliżę na śmierć. Intruza przegonię, bronię czujnie swoich opiekunów. Mam jedną cechę, o której muszą wiedzieć wszyscy kociarze. Jak na psa z domieszką charciej krwi wypada, koty zawsze pogonię. Z psami jest inaczej. Z niektórymi zaprzyjaźniam się od razu, z innymi zwyczajnie się nie lubimy.
Jestem wykastrowany, mam wszystkie szczepienia i odrobaczenia. Obecnie mieszkam w Gostyninie. Ponoć mam ok 7 lat. Nie wiem, straciłem już rachubę. Nie mam głowy do liczenia bo co tu liczyć? Dni samotności? Dni czekania? Nie chcę, bo za szybko dni zamieniają się w lata...
Zadzwoń proszę 509 653 345, 607599566
Napisz komentarz
Komentarze