Kolizja z udziałem motocyklisty w Bierzewicach

Policjanci gostynińskiej drogówki pracowali na miejscu zdarzenia drogowego z udziałem samochodu i motocykla. Do zdarzenia doszło w miejscowości Bierzewice. Sprawcą zdarzenia okazał się kierujący osobówką, który skręcając w lewo nie udzielił pierwszeństwa przejazdu motocykliście. Do szpitala trafił kierowca jednośladu wraz z pasażerką.

Gostynin24
06.08.2020 09:00

Wczoraj (05.08) około godziny 18:40 w miejscowości Bierzewice doszło do zdarzenia drogowego z udziałem samochodu osobowego oraz motocykla.

Policjanci ruchu drogowego podczas wyjaśniania przyczyn oraz okoliczności tego zdarzenia ustalili, że przyczyną wypadku drogowego był nieprawidłowo wykonany manewr skrętu w lewo przez 42-letniego kierującego osobowym audi, który podczas skręcania nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście jadącemu drogą z pierwszeństwem przejazdu.

Do szpitala, karetką pogotowia został przetransportowany 30-letni kierowca motocykla, a także 22-letnia pasażerka jadąca jednośladem, którzy doznali obrażeń skutkujących rozstrojem zdrowia poniżej 7 dni, w związku z czym zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Kierowca audi został ukarany mandatem karnym.

asp. Żaneta Kołodziejska

fot. christo

Data dodania: 06.08.2020 09:00

kolizja Bierzewice

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Krzysztof 07.08.2020 12:15

Szkoda, że gość przyjął mandat.... Policja w sądzie musiałaby udowodnić, że motocyklista jechał zgodnie z przepisami. W tym akurat miejscu można się zatrzymać, dokładnie rozejrzeć, ruszyć i zderzyć ze znienacka napotkanym motorem. Jeżdżą jak wariaci, narażąją życie, a my płacimy za śmigłowce....do kolizji :(

Adam 08.08.2020 07:27

@Krzysztof udowodnić to by musiał kierowca audi że nei skręcał w lewo i nie wymusił pierwszeństwa.

GOŚĆ 07.08.2020 11:56

Tak może nie w temacie,ale sprawa jest bardzo ciekawa.Wybory już dawno za nami,prezydent wybrany i zaprzysiężony a słupy na łączniku Dybanka-Wspólna nadal oklejone(RACZEJ NIELEGALNIE)plakatami wyborczymi pana Bosaka.Piękne nowe latarnie,a już zniszczone.Szanowny portal może przyjrzy się bliżej tej sytuacji.

Kazik 07.08.2020 10:21

Ludzie jesteście żenujący,ewidentnie to była wina kierowcy audi,gdyby to innaczej się skończyło też by wam było szkoda kierowcy audi?z tego, co wiem to z auta nikt nie doznał żadnych uszkodzeń ciała,a ludzie jadący motocyklem już tak...więcej empatii ludzie,pomyślcie trochę gdybyście to wy tam byli, nagle wszyscy tacy świeci i znawcy prawa...

Kkkk 07.08.2020 08:34

Policja nie umiała zmierzyć prędkości motocykliście Nie umiała czy po prostu nie chciała????? .

Krzysztof 07.08.2020 06:15

Czy motocyklista został ukarany za przekroczenie prędkości? Gdyby jechał 50 km/h, spokojnie mógłby zahamować. Szkoda kierowcy audi.....

Zygfryd 06.08.2020 19:55

to samo jest na ul. Bierzewickiej kolo nadleśnictwa

zzz 06.08.2020 14:45

Motocyklista po kolizji normalnie chodził po ulicy i robił zdjęcia, a pasażerka siedziała z telefonem na poboczu. Natomiast w gorszym stanie był kierowca osobówki i dziecko - pasażer z osobówki. Motocykl z pewnością wolno nie jechał, patrząc po uszkodzeniach jednośladu i odłamkach leżących na asfalcie tuż po kolizji.

Adam 06.08.2020 17:16

Czyli chcesz powiedzieć, że lekarze nie znają się na swojej robocie.

gizel 07.08.2020 05:27

Tak właśnie działa adrenalina. Ludzie pod jej wpływem mogą chodzić nawet przy złamanej nodze. Natura.

Mieszkaniec 06.08.2020 13:56

Czterokrotnie zgłaszałem przekraczanie prędkości w tym miejscu i nic policja w tej sprawie nie zrobiła. Aż musiało dojść do tragedii. Brawo policja.