Piotr Zgorzelski na facebooku udostępnił grafikę z wizerunkiem Jarosława Kaczyńskiego i Roberta Bąkiewicza na tle pieniędzy. Obok jest napis – Analogie między PiS i Bąkiewiczem? Przede wszystkim łączy ich kasa.
Nad grafiką poseł zamieścił post - Skandaliczne jednak było to, co wydarzyło się w Kaliszu. Idioci wykrzykujący hasła „śmierć Żydom” powinni być przebadani i powinna zająć się nimi prokuratura.
Na wpis płockiego polityka zareagował redaktor naczelny KrosnoSfery Piotr Dymiński oburzony łączeniem wydarzenia z Kalisza z osobami Kaczyńskiego i Bąkiewicza. Dziennikarz idąc tokiem myślenia byłego wiejskiego nauczyciela, analogicznie porównuje Zgorzelskiego do mordercy.
Dopuścił się Pan obrzydliwej manipulacji. Na dodatek nie pojmuje Pan słowa "analogia". Zatem wytłumaczę, analogiczne byłoby teraz porównanie Pana do tego mordercy, który w 2010 napadł biuro poselskie... a nie, przepraszam. Tamten był w PO, to jednak większy związek z Panem, niż osób ze zdjęcia z "wydarzeniami w Kaliszu".
and.
Napisz komentarz
Komentarze