1 listopada weszły w życie przepisy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Oznacza to znaczny wzrost wynagrodzenia włodarzy samorządowych jak również radnych. Starosta Arkadiusz Boruszewski będzie teraz zarabiać miesięcznie 17,5 tys. zł. To wzrost o ok. 7 tys. zł. Na wynagrodzenie składa się: zasadnicze w kwocie 9000 zł, dodatek funkcyjny w kwocie 3150 zł, dodatek specjalny w kwocie 3645 zł, dodatek za wieloletnią pracę w wysokości wynoszącej 20 procent miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego, nagroda jubileuszowa, dodatkowe wynagrodzenie roczne obliczone zgodnie z zasadami określonymi w ustawie o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników budżetowych oraz odprawa - co w sumie daje 1800 zł. Jak mówiła wicestarosta Maria Wróblewska - wynagrodzenie to mieści się tak mniej więcej pośrodku pomiędzy proponowanym wynagrodzeniem minimalnym, a maksymalnym.
Dużo większe diety będą mieli radni powiatowi. Członkowie zarządu będą inkasować miesięcznie ok. trzech tysięcy złotych, zaś szeregowy radny 2400. Większość radnych głosowała za podwyżkami, przeciwny był tylko Adam Waloch. Przed głosowaniem w sprawie wynagrodzenia dla starosty Boruszewskiego, radny Waloch miał kilka pytań.
Za nowym wynagrodzeniem dla starosty Arkadiusza Boruszewskiego głosowało dziesięcioro radnych koalicji rządzącej PSL-IdG i Katarzyna Leśniewska z PiS. Troje radnych z PiS wstrzymało się od głosu. Głosów przeciwnych nie było.
Radny Andrzej Krzewicki dopytywał skarbnika Elżbiety Kijek o podwyżki dla urzędników.
and.
Napisz komentarz
Komentarze