Cztery czujniki zamontowane zostaną w Gostyninie i po jednym w każdej z gmin. Aleksandra Fraś-Zdeb przyjechała do Gostynina i skutecznie przekonywała samorządowców, że warto zainwestować w mierniki zanieczyszczenia powietrza. Koszt urządzenia to 1490 zł, do tego należy dodać miesięczny abonament, czyli serwis – 60 zł. W całej Polsce jest 1400 podobnych czujników i ich ilość cały czas rośnie. System Airly jest w pełni zintegrowany – od urządzeń do oprogramowania. Możliwe jest zbieranie, przetwarzanie i interpretowanie danych w czasie rzeczywistym. W oparciu o te dane, na mapie online oznaczane są m.in. informacje o jakości powietrza. Gostynin jest już wprowadzony w system i poprzez np. darmową aplikację mobilną możemy w każdej chwili śledzić poziom stężenia pyłów, temperaturę powietrza, ciśnienie atmosferyczne oraz wilgotność powietrza.
Wójt Szczawina Kościelnego Jerzy Sochacki w rozmowie z portalem gostynin24 powiedział, iż cały czas w swojej gminie przekonuje społeczeństo do ogrzewania ekologicznego.
Burmistrz Miasta i Gminy Sanniki Gabriel Wieczorek jest zaniepokojony zanieczyszczeniem powietrza w Sannikach i uważa, że czujnik pokaże mieszkańcom, że faktycznie coś jest złego z tym powietrzem w regionie.
- Jeżeli chcemy ustalić strategię walki ze smogiem, to warto mieć taki miernik – mówiła Aleksandra Fraś-Zdeb.
Według raportu Europejskiej Agencji Środowiska, w Polsce oddychamy bardzo złym powietrzem, rocznie z tego powodu umiera przedwcześnie ponad 48 tysięcy osób.
and.
Napisz komentarz
Komentarze