Fatalne drogi w Gorzewie i Rogożewku

- Drogę naprawiała gmina, wysypali gruz na błoto, przemielili ten gruz z błotem i jest jeszcze gorzej. Samochodem na teren posesji nie można dojechać. Wczoraj chciałem wjechać to urwałem prawie zderzak i nadkola są pourywane od wyciągania samochodu z błota. Wójt był i oglądał drogę – pisze do redakcji portalu gostynin24 jeden z mieszkańców Rogożewka prosząc o interwencję.

- Za co my płacimy podatki jak nawet nie ma dojazdu do posesji? Z dnia na dzień jest coraz gorzej, żyjemy w 21. wieku i żeby takie coś było. To co się dzieje, to jest nie do pomyślenia – dodaje czytelnik.

Podobna sytuacja jest w Gorzewie na zakręcie drogi obok Jędrusiowej Polany. Tam kierowcy omijają wspomniany odcinek drogi, ponieważ można się szybko zakopać.

W Urzędzie Gminy temat dróg w Rogożewku i Gorzewie jest znany i kontrolowany. Wójt Edmund Zieliński zapewnia o rychłej pracy poprawiającej stan drogi ale nie wcześniej jak poprawią się warunki atmosferyczne, wówczas działania przyniosą oczekiwany efekt. Zatem kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość.

and.