Miało być „prostowanie” pewnych spraw z Gniewinem, ale sam nie wiem, czy się udało. Celowałem w wynik 5:10, skończyło się na 5:16, czyli niby lipa, ale… Na mocne pływanie się nie nastawiałem, więc na wynik 39:39 się nie obrażam, choć tempo faktycznie słabiutkie. Rower równo od początku do końca, bez większych przygód i kryzysów, więc nie mam prawa narzekać, szczególnie przy tej trasie i stromym kilometrowym podjeździe na każdej pętli. No ale na bieganiu starczyło mocy tylko na pierwsze 3 km, reszta sporo wolniej od założeń. Ale też bez jakiejś tragedii, bo najwolniejszy km w 5:27, więc wstydzić też się nie ma czego. Miejsce w TOP 10 zawsze cieszy, nawet jak startujących jest tylko 18. Do tego 2 miejsce w kat. wiekowej Gniewino LOTTO Triathlon Energy 2022 - mówi Przemek Dobrzyński.
Napisz komentarz
Komentarze