Podejrzane oferty pracy. Nie daj się oszukać!

Trudna sytuacja gospodarcza sprawia, że coraz więcej osób szuka nowej pracy w nadziei na lepsze zarobki. Niestety również oszuści nie próżnują i starają się wyłudzić dane osobowe i pieniądze od osób szukających nowego zatrudnienia. Sprawdź, jakie co powinno wzbudzić Twoje podejrzenia i na jakie ogłoszenia nie odpowiadać.

„Pobierz aplikację i zarabiaj 10 tysięcy netto bez doświadczenia”, „2 tysiące tygodniowo na rękę, potrzebujesz tylko komputera!” – jeśli przeglądasz darmowe ogłoszenia, z pewnością nie raz widziałeś podobne oferty. Pracodawca obiecuje złote góry przy minimalnym wysiłku? Nie podaje nazwy firmy? Powinna Ci się zapalić czerwona lampka. Podejrzane ogłoszenia, oferty pracy warto zgłaszać do zarządców portali z ogłoszeniami.

Niektóre portale oferujące ogłoszenia darmowe np.: https://www.bazos.pl/ dają możliwość oceniania ogłoszeniodawców, dzięki czemu można ostrzec innych użytkowników przed oszustwem. Co więcej portal ten oferuje darmowe ogłoszenia bez rejestracji. Nie musisz podawać swoich danych osobowych w kolejnym miejscu w sieci, nie ma więc obaw, że mogą zostać wykradzione bądź odsprzedane.

Kto jest szczególnie narażony na działania fałszywych pracodawców?

Każdego dnia tysiące osób wpisują w wyszukiwarkę internetową frazę: ogłoszenia praca. Ofiarą oszustwa może stać się każdy z nas, jeśli nie zachowa należytej ostrożności. Na działania oszustów najbardziej narażone są jednak młode osoby, które szukają swojego pierwszego zatrudnienia i nie wiedzą, na czym dokładnie polega proces rekrutacyjny.

Również ludzie bezrobotni, poszukujący bezskutecznie zatrudnienia przez dłuższy czas mogą łatwiej dać się oszukać, ponieważ często są gotowi zrobić wszystko, byleby tylko znaleźć w końcu zatrudnienie.

Dowiedz się, gdzie sprzedać swoje rzeczy i jak wystawić ogłoszenie w sieci?

Znaki ostrzegawcze w procesie rekrutacyjnym

Czasem już po ogłoszeniu można poznać, że coś jest nie tak. Niekiedy jednak oferta pracy wydaje się w porządku, jednak na dalszych etapach rekrutacji pracodawca wysuwa dziwne prośby.

Wyłudzenie wrażliwych danych

Rekruter prosi Cię o skan lub dowodu osobistego, paszportu lub prawa jazdy? Nigdy nie wysyłaj takich plików. Nie daj się nabrać na tłumaczenia, że skan prawa jazdy jest potrzebny do sprawdzenia Twoich uprawnień do prowadzenia pojazdu, jeśli ubiegasz się o pracę jako kurier czy kierowca ciężarówki. Najpewniej posłuży do wyłudzenia kredytu na Twoje dane.

Prośba o wpłatę pieniędzy

Zdarza się, że oszuści proszą o wykonanie przelewu weryfikacyjnego na drobną kwotę np. 1 zł. Ofiara dostaje link do logowania, która wygląda jak popularny serwis płatniczy, wpisuje dane i zatwierdza przelew – w ten sposób oszuści zyskują dostęp do wrażliwych danych i mają otwartą drogę do wyczyszczenia konta ofiary.

Często ofiarą wyłudzenia pieniędzy padają również osoby poszukujące pracy za granicą. Wysyłają swoje CV do „agencji pracy”. Rekruter jest zainteresowany ich kandydaturą, prosi jednak o wysłanie pieniędzy na pokrycie biletu lotniczego, ubezpieczenia itp. Kiedy ofiara przesyła wymagane środki, kontakt się urywa.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Gostynin

Ciśnienie: 1033 hPa
Wiatr: 6 km/h

Ogłoszenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama