Rewanżowy pojedynek ORLEN Wisły Płock i CS Dinamo București rozpoczął się atakiem gospodarzy, a ich pierwsza próba zakończyła się obroną bramkarza Rumunów. Wynik otworzył Andrii Akimenko, zaś kolejno Gonzalo Perez Arce został zatrzymany przez Khalifa Ghedbane. Później swoją interwencję odnotował Krystian Pilipović i po stronie gości ponownie K. Ghedbane. W czwartej minucie, drugie trafienie dołożył gracz Dinamo, natomiast płocczanie nie zapunktowali mimo rzutu karnego. Ostatecznie pierwsza bramka ORLEN Wisły Płock padła z rąk Michała Daszka i po niej znowu skuteczni byli Rumunii. Następnie, na ławkę odesłany został A. Zainelabedin, a na 3:1 trafił A. Zein. Podczas kary, Dinamo zdecydowało się na zdjęcie goalkeepera, co wykorzystał Przemysław Krajewski i zdobył drugą bramkę dla Nafciarzy po dalekim rzucie. Mimo osłabienia nie odpuszczali jednak przyjezdni i na liście strzelców zapisał się A. Garcia, zaś po nim trafienie dla Nafciarzy zaliczył Tin Lućin.
ORLEN Wisła Płock miała szansę na wyrównanie wyniku, lecz rzut Lovro Mihicia z kontry został zatrzymany. Sytuację poprawił natomiast Gonzalo Perez Arce i, po jego skutecznym kontrataku, rezultat meczu wynosił 4:4. Następnie, po udanej interwencji K. Pilipovcia oraz bramce T. Lućina, w 14. min., Wiślacy wyszli na pierwsze prowadzenie. Kolejno oglądaliśmy pomyłki obu drużyn, a ciszę przerwał V. Bokhan oraz Daszek. Sędziowie przyznali też jeszcze jednego karnego ORLEN Wiśle Płock – wykorzystał go Tin Lućin, zaś przed i po „siódemce” Nafciarzy, celne rzuty oddał Ashmen Shebib. Na dziewięć minut przed końcem pierwszej części gry, bramkę zdobył S. Kosorotov i po chwili doczekała się ona odpowiedzi ze strony V. Bokhana. Szansę na linii siódmego metra miało również CS Dinamo București, jednak nie udało im się pokonać K. Pilipovicia, zaś wykluczony w tej akcji został Leon Susnja.
W ostatnich minutach Wiślacy zaliczyli kilka błędów, a arbitrzy odgwizdali karnego dla gości, którego ponownie powstrzymał K. Pilipović. Niefortunnie piłkę wyrzuconą przez Nafciarzy złapał wykonawca rzutu karnego – A. Garcia i tym razem wcelował ją do bramki. Kolejno oglądaliśmy dwa trafienia ORLEN Wisły Płock – S. Kosorotova oraz M. Daszka, a także udaną akcję Dinamo zakończoną bramką A. Negru. Następnie wynik Niebiesko-Biało-Niebieskich powiększył Kapitan – Michał Daszek, zaś niedługo później o czas poprosił trener gospodarzy – Xavi Sabate. Po rozmowie z trenerem płocczanie przeprowadzili atak, jednak nie mieli zbyt wiele czasu i pod jego presją nie udało im się zanotować trafienia oraz wyjść na prowadzenie. Ostatecznie wynik do przerwy zatrzymał się na 12:12.
Druga połowa rozpoczęła się atakiem gości i karą dla Przemysława Krajewskiego. Dinamo zakończyło akcję trafieniem A. Zeina, natomiast pod bramką ORLEN Wisły Płock najpierw ukarany został V. Bokhan, zaś po chwili celny rzut dla Nafciarzy oddał Abel Serdio. Następnie jeszcze jedną bramkę dołożył A. Zein i swoją odpowiedział T. Lućin. Początek drugiej części gry, w wykonaniu przyjezdnych, był zdominowany przez A. Zeina, który w pięć minut zanotował trzy trafienia, dopiero później swoje dołożył A. Akimenko. Ze strony Niebiesko-Biało-Niebieskich odpowiedział A. Serdio, natomiast w kolejnej akcji gościom przyznano rzut karny. Ponownie na linii siódmego metra lepszy był K. Pilipović i tym razem Rumunii nie powiększyli swojego dobytku, nawet mimo dobitki. Nastąpił też bezbramkowy czas po obu stronach boiska, w którym dodatkowo karę odbył jeden z zawodników gości. W osłabieniu zagrała też ORLEN Wisła Płock – na ławkę odesłany został M. Terzić i dopiero wtedy zapunktował E. Gurbindo.
Nim końca dobiegła kara M. Terzicia, bramkę dla Nafciarzy zdobył T. Lućin, jednak Dinamo nie było dłużne i również dołożyło kolejne trafienie. W 45. min. oglądaliśmy jeszcze jeden celny rzut T. Lućina oraz bramkę V. Ghionei, po których na tablicy widniał wynik 17:19. Gdy przewagę gości do trzech powiększył A. Negru, interweniował Xavi Sabate. Po czasie pomylił się D. Zhitnikov, jednak piłkę dobił A. Serdio i ostatecznie płocczanie zanotowali osiemnastą bramkę. Później dwie bramki dla drużyny z Bukaresztu dołożył V. Bokhan, zaś. pomiędzy nimi. karnego wykorzystał T. Lucin. Następnie skuteczny był A. Serdio, ale szybko odpowiedział mu L. Kukić. Nafciarze starali się gonić przyjezdnych, jednak mimo ich prób i kontry T. Lućina oraz bramki P. Krajewskiego, to Dinamo prowadziło. Dodatkowo dwie minuty kary otrzymał Leon Susnja, a wtedy trafienia dołożyli L. Kukić i E. Gurbindo, przez co na pięć minut przed końcem wynik wynosił 22:26.
O czas poprosił jeszcze Xavi Sabate, a, po rozmowie z trenerem, najpierw sytuacji nie wykorzystała ORLEN Wisła Płock i kolejno CS Dinamo București. Dopiero z rzutu karnego zapunktował T. Lućin i dla Rumunów – M. Shebib. Wykluczony został także gracz teamu z Bukaresztu – E. Gurbindo i dwie bramki zdobył S. Kosorotov, a pomiędzy nimi J. Gaminde. Trener gości w osłabieniu zdjął bramkarza, a do pustej bramki trafił T. Lućin. Na niespełna minutę przed syreną końcową, czas wziął jeszcze szkoleniowiec przyjezdnych, po nim nad bramką rzucił A.Zein i do ataku przeszli Nafciarze, jednak ich akcja nie wpłynęła już na wynik. Finalnie rewanżowy pojedynek ORLEN Wisły Płock z CS Dinamo București, w Orlen Arenie, zakończył się rezultatem 26:28.
ORLEN Wisła Płock 26:28 (12:12) CS Dinamo București
ORLEN Wisła Płock: Pilipović, Jastrzębski – Daszek 5, Lućin 10, Piroch, Yasuhira, Serdio 4, Susnja, Komarzewski, Krajewski 2, Perez 1, Terzić, Dawydzik , Mihić , Zhitnikov, Kosorotov 4.
CS Dinamo București: Ghedbane, Heidarirad – Racotea, Francisco Da Silva, Ghionea 2, Gurbindo 2, Negru 2, Garcia 3, Kukić 2, Kuduz, Humet Gaminde 1, Akimenko 2, Bokhan 4, Ashmen Shebib 5, Zainelabedin Ali 5, Sorhaindo .
Magdalena Kopeć
SPR Wisła Płock
Napisz komentarz
Komentarze