Właśnie przywiozłyśmy kolejnego psa. Pies został znaleziony koło parkingu przy Wytwórni Mas Bitumicznych w Skrzanach (gmina Gostynin).
Pan, który zauważył psiaka koło godziny 18.00 zadzwonił na policję informując, że potrącony pies leży przy trasie. Niestety usłyszał tam, że nikt nie jest sytuacją zainteresowany. Nie kwestionujemy tego, że policja ma wiele ważnych spraw i że zajmowanie się pieskami niekoniecznie jest wpisane w zakres czynności służbowych (mimo, że pies mógł stwarzać zagrożenie dla ruchu) i że oczywiście nie da się być wszędzie jednocześnie, ale empatia jest przydatna nie tylko w pełnieniu służby. W zwykłym życiu również można ją dobrze wykorzystać.
Pan dostał natomiast numer telefonu do jednej z nas. Widocznie my, prowadząc działalność charytatywną w wolnym czasie, poza pracą zawodową i zwyczajnym życiem, mamy obowiązek być zainteresowani 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Policja zresztą chętnie z naszego "obowiązku" korzysta dzwoniąc do nas o każdej porze dnia i nocy (np.godz. 1 czy 2 w nocy, 4 nad ranem w niedzielę itp) Bez względu na to, że weekend, Święta, Sylwester...
Koleżanka, która akurat walczyła z własnymi problemami i nie była pod telefonem, oddzwoniła o 20.00 i zorientowała się o co chodzi. Pół godziny później byłyśmy już na miejscu.
Piesek na nasz widok podniósł tylko główkę i zamerdał ogonkiem. Na więcej nie miał siły. Szybko owinełyśmy go w kocyk i spakowałyśmy do ciepłego auta. Na samą myśl, że co najmniej 2 godziny leżał bez ruchu na śniegu i mrozie robi nam się słabo Została mu udzielona pierwsza pomoc, ale na jakiekolwiek rokowania czy diagnozy jest za wcześnie. Póki co stan jest ciężki.
Piesek wygląda na młodego. Nie posiada czipa. Może komuś zginął?
Jeśli ktoś go rozpoznaje bardzo prosimy o kontakt: 605974653, 509653345.
Animal Ghost
Napisz komentarz
Komentarze