Ubiegły weekend w Gostynińskim Zamku okazał się niezwykle energetyczny i widowiskowy, a to za sprawą dwudniowego wydarzenia artystycznego pn. III Festiwal ART ENERGY organizowanego w partnerstwie, przez pomysłodawcę – Agnieszkę Bartosiak, Urząd Miasta, Agencję Promocji i Rozwoju Zamek Gostynin, Miejskie Centrum Kultury.
Program piątkowego wieczoru to ekspresyjne i komiczne warsztaty Śmiecholady, z elementami klownady, jogi śmiechu i jogicznych technik oddychania, prowadzone przez performerkę Joannę Sakowicz występującą pod pseudonimem artystycznym Pina Polar.
Kolejnym punktem programu był niesamowity, cyrkowy duet Tani i Klaudiusza Spychalskich - Duo Claudio z pokazem akrobatycznym i humorystyczną transformacją. Wieczór zakończył się melodyjnie, nastrojowym koncertem trzech współbrzmiących wokali z towarzyszeniem miękkiej barwy saksofonu. Licznie zgromadzona publiczność odbyła z zespołem „Old Sound and Golden Voices” niezapomnianą muzyczną podróż w klimatach retro. Skład zespołu to: Agnieszka Pawlak – wokal Aneta Szcześniak – wokal, Kamil Kałuża – wokal, Mateusz Wrzosek – saksofon.
Ostatnią propozycją, również muzyczną był jammujący skład: Marika Gawryłow (wokal), Kuba Bartosiak (kajon), Michał Bartosiak (gitara) oraz Wojtek Ulanowski (akordeon).
Sobota rozpoczęła się blokiem artystyczno-animacyjnym skierowanym do najmłodszych, wśród atrakcji: warsztaty pacynkarskie prowadzone przez Annę Milewską (instruktora MCK), warsztaty cyrkowe, które z zaangażowaniem prowadzili: Joanna Sakowicz, Kutnowska Kuźnia Kultury w składzie: Joanna Aksman, Anna Kozińska, Grzegorz Koziński i hula-hopistka Karolina Szafranek oraz eliminacje mistrzostw Polski w grę planszową „Sabotażysta” prowadzone przez Bernarda Niedzielskiego przy wsparciu Jarosława Pokropińskiego. Niezmiernie popularne wśród dzieci były propozycje z ubiegłorocznego Festiwalu, które organizatorzy postanowili powtórzyć, atrakcje linowe tj. zjazd tyrolski i warsztaty slackline zabezpieczane przez członków Stowarzyszenia Zero Grawitacji a także wycieczki po Gostyninie ciuchcią, która przyjechała prosto ze Wzgórza Tumskiego.
Wachlarz propozycji teatralno-performerskich podczas drugiego dnia Festiwalu był naprawdę urozmaicony. Pojawiły się propozycje dla dzieci. Amatorski Teatr Niewielki z Gąbina wprowadził maluchy w krainę popularnych wierszy dziecięcych przedstawieniem „Klasyka wierszyka” w reżyserii Agnieszki Wichrowskiej. Kolejna grupa to – Młodzieżowy Teatr Wizji
z Żychlińskiego Domu Kultury w zagadkowej opowieści pt. „Nowe przygody Sherlocka Holmsa” oraz kutnowskie Studio Teatralne „Oj” w etiudzie o niezwykle oryginalnej fabule „Wszystko co chcielibyście wiedzieć o krzyku, ale baliście się zapytać”, autorstwa i reżyserii Dominiki Staniszewskiej, instruktora grupy. Ostatnią propozycją grup amatorskich był koncert „W drogę”, zawierający aktorskie interpretacje utworów Agnieszki Osieckiej wykonywane przez grupę Metafora ze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy Żychlin. Opiekunem zarówno Młodzieżowego Teatru Wizji jak i „Metafory” jest Katarzyna Brzozowska-Zajączkowska. Pomiędzy prezentacjami teatrów publiczność miała okazję obserwować, budzący jednocześnie zachwyt i grozę, pokaz highlinera z ekipy „Zero Grawitacji” – Filipa Stelmacha. Spacer na taśmie ponad zamkową fosą, połączony z prezentację tricków, komentował Artur Stelmach, również członek „Zero Grawitacji”, obydwaj zresztą rodzimi Gostyniacy.
Na godziny wieczorne zaplanowano „artystyczną ucztę” dla miłośników sztuki ulicznej, cyrkowej i pantomimy. W kuglarskim show pn. „Into the Wild” zaprezentowała się niezwykła osobowość, pełna humoru, energii i umiejętności fakirskich i ekwilibrystycznych – Pina Polar. Zrobiła to co udaje jej się zawsze, rozbawiła publikę do łez.
O godzinie 20.00 zamkowy dziedziniec rozbłysł teatralnymi reflektorami, w świetle których widownia obejrzała prawdziwą pantomimę, z miłością i zazdrością w tle, refleksyjną i komiczną zarazem. „Komedianci” - spektakl plenerowy Teatru Pantomimy Mimo został niezwykle entuzjastycznie przyjęty przez widzów.
W niedzielny wieczór podobnie jak w poprzedni, piątkowy organizatorzy wpletli tematy muzyczne. Na schodach gostynińskiego zamku zagrał „Witek Muzyk Ulicy”, którego lider Witek Mikołajczuk zaczynał muzyczną drogę grając do kapelusza.
Prawdziwą „petardą” zamykającą III Art Energy było ogniowe show „Hell's Kitchen”
w wykonaniu grupy Azis Light. Barwna opowieść, oryginale rekwizyty i dopracowane synchrony wywołały zachwyt wśród publiczności festiwalowej.
Organizatorzy dziękują
artystom za niezapomniane wrażenia
partnerom, sponsorom, mediom i innym zaangażowanym w organizację:
Burmistrzowi Miasta Gostynina
Radzie Miasta Gostynina
Agencji Promocji i Rozwoju Zamek Gostynin
Miejskiemu Centrum Kultury
Kutnowskiej Kuźni Kultury
Budrox KP Sp. z o. o.
MAXIOKNA
Alior Bank placówce partnerskiej w Gostyninie
Drukarnii Szmydt
Dubielak
Dubimex
gostynin.info
TVM Gostynin
gostynin24.pl
terazgostynin.pl
Rafałowi Gościniakowi
Annie Tyszenko
Annie Milewskiej
Jarosławowi Pokropińskiemu
Bernardowi Niedzielskiemu
Sławomirowi Kusiakowi
Agnieszce Fabisiak
Animatorom „Tęczowo – fabryka zabawy”
Film z trzeciej edycji festiwalu teatralnego ART ENERGY w Gostyninie poniżej
Agnieszka Bartosiak
Napisz komentarz
Komentarze