Psiak pojawił się w Gostyninie późną jesienią. Około 2 m-cy przestraszony krążył po kilku osiedlach, szukał resztek jedzenia i schronienia przed zimnem. Kiedy do nas trafił jeszcze łudziliśmy się, że tylko się zgubił, bo tak idealnych psów na pewno się nie porzuca. Niestety mimo ogłoszeń nikt się nim nie zainteresował, więc psiaczek został przygotowany do adopcji. Jest mu ona bardzo potrzebna, bo to spragniony miłości piesek, a nasza uwaga dzieli się na zbyt dużą liczbą zwierząt
Czapi jest młodziutkim (1,5 rocznym), niedużym i na pozór zwykłym kundelkiem. Ale spójrzcie w te czarne jak węgielki oczka, w których wesołe iskierki przeplatają się z tęsknotą za swoim człowiekiem. Jego ogromną zaletą jest brak wad! Przyszły właściciel ma już za sobą całą, ciężka pracę związaną z wychowaniem szczeniaczka od podstaw. Czapi już wszystko potrafi. Jest posłuszny w domu i na spacerach, umie chodzić na smyczy, wsiadać do samochodu, pięknie trzyma czystość. Towarzyski, łagodny w stosunku do innych psów czy kotów. Uwielbia ludzi, głaskanie i wszelkie pieszczoty. Cierpliwy, wesoły i zabawowy sprawdzi się świetnie jako kompan dziecięcych zabaw, radośnie biega za piłeczką i zrobi wszystko w zamian za przytulenie lub psi smakołyczek.
Czapi może mieszkać w domu z podwórkiem lub w bloku, byle tylko mieć własne miejsce na stałe. Oczywiście jest po wszystkich zabiegach weterynaryjnych: odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony, wykastrowany. Jeśli zastanawiasz się nad przygarnięciem „jakiegoś” psiaka pod swój dach, ale np. wahasz się czy sobie poradzisz z układaniem waszego wspólnego życia, uwierz nam, że Czapi nie jest „jakiś”, To wyjątkowy piesek, który czeka właśnie na Ciebie!
Razem z Czapim prosimy o telefon pod numerem: 605 974 653.
Napisz komentarz
Komentarze