Zgłoszone postulaty dotyczą przede wszystkim podjęcia działań, w wyniku których osoby przebywające w ośrodku miałyby odzyskać prawo do korzystania z podstawowych codziennych potrzeb jak możliwość zrobienia sobie herbarty, dostęp do świeżego powietrza i światła, możliwość godnego korzystania z telewizora, warunków do udziału w terapii, przekazania gazety z jednego pokoju do drugiego, otrzymania paczki od innego usługodawcy niż Pocztex czy przywitania się i przytulenia się do dziecka, które przyjechało z daleka w odwiedziny do ojca.
Ministerstwo Zdrowia jest w kontakcie z dyrekcją KOZZD jak i pełnomocnikiem do spraw psychiatrii, celem podjęcia działań w zakresie złagodzenia zaistniałego konfliktu.
Pierwsze rozmowy zakończyły się 24 czerwca podpisaniem protokołu przez przedstawicieli pacjentów.
Justyna Maletka z Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia poinformowała portal gostynin24, iż - w porozumieniu z Ministerstwem Sprawiedliwości, prowadzone są prace, których celem jest przygotowanie odpowiedniej nowelizacji ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Jednocześnie nadal trwają starania o rozpoczęcie budowy nowego docelowego ośrodka, dlatego w projekcie wprowadzono konieczne zmiany dotyczące maksymalnych limitów środków finansowych przeznaczonych na ośrodek, tak aby zabezpieczyć ww. środki na przeprowadzenie 3-letniej inwestycji.
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, wykładowczyni na Wydziale Prawa i Administracji Monika Płatek uważa, że stawiane przez pacjentów postulaty są słuszne. - Braki na które wskazują strajkujący to wynik sytuacji tolerowania od lat łamania przepisów, które określają kto może przebywać w ośrodku. Wiele z przebywających tam osób znajduje się nie tylko niezgodnie z Ustawą, ale i pomimo uchylenia postanowienia o umieszczeniu ich tam przez Sąd Najwyższy. Gostynin jest więc w tych przypadkach miejscem, gdzie toleruje się bezprawne pozbawianie ludzi wolności. Będąc na to obojętnym, działamy także wbrew własnym interesom.
Pacjenci KOZZD kontaktujący się z naszą redakcją proszą aby nie używać obraźliwych komentarzy pod ich adresem. Podkreślają, że nie są żadnymi bestiami, a strajk głodowy ma pokazać opinii publicznej problemy ludzi tu przebywających.
W poniedziałek (29.06) rano strajkowało 35 pacjentów. Zapowiadają zaostrzenie protestu do nieprzyjmowania płynów, jeśli dyrekcja nie zgodzi się na mediatora w osobie Moniki Płatek.
and.
Napisz komentarz
Komentarze