Jacek Kruszewski zarządzał płockim klubem 8 lat. Zanim zasiadł w fotelu prezesa, przez długie lata zasiadał na trybunach – jak to mówi - swojego ukochanego klubu, z którym i tak będzie na dobre i złe. Z ubolewaniem odniósł się do decyzji Rady Nadzorczej.
- Przestałem właśnie pełnić funkcję prezesa zarządu Wisły Płock. Jest mi ogromnie przykro, że dzieje się to w takim momencie, kiedy osiągamy historyczne sukcesy. Obroniliśmy Ekstraklasę dla Płocka na piaty z rzędu sezon, kiedy budowany jest nasz nowy, wymarzony stadion. Odczuwam ogromny żal, że nie jest mi dane kontynuować pracy dla Wisły Płock w zmieniających się realiach, gdy szansa na rozwój klubu zaczyna być coraz większa w niedalekiej przyszłości. Taka jest decyzja właściciela. Wydaje mi się jednak, że właściciela, kibiców, sponsorów i przyjaciół Wisły nie zawiodłem. Jestem niezmiernie dumny z tego, co udało się osiągnąć w czasie tych moich 3000 wiślackich dni. Pamiętam doskonale skąd wyszliśmy i wiem gdzie jesteśmy – mówi Jacek Kruszewski na swoim profilu na Facebooku.
Były prezes zapowiedział, iż w sobotę o 19:47 przeprowadzi transmisję live na na Facebooku.
Za Jackiem Kruszewskim opowiedzieli się kibice Wisły, którzy zorganizowali akcję #MuremZaKruchym.
- Wisła Płock z Jackiem Kruszewskim za sterem oraz przy wsparciu kibiców odbiła się od dna. W ciągu 8 lat zaszły w Wiśle zmiany, które doprowadziły do awansu do 1. ligi, a później do powrotu do ekstraklasy – czytamy w oświadczeniu kibiców.
Na funkcję nowego prezesa zarządu został powołany Tomasz Marzec, dotychczasowy wiceprezes.
and.
Napisz komentarz
Komentarze