poniedziałek, 20 maja 2024 07:41

Wyzwólcie się z mitu wyzwolenia!

Z zainteresowaniem przystąpiłem do obejrzenia relacji z posiedzenia połączonych komisji Rady Miasta: Edukacji, Kultury i Sportu oraz Spraw Obywatelskich, Zdrowia i Pomocy Społecznej, poświęconego nazwie ulicy 18 stycznia w Gostyninie. Niemal od samego początku dało się zauważyć, że wymaga to determinacji, samozaparcia, a nawet ćwiczy cierpliwość. Jednak, nie dałem rady obejrzeć i wysłuchać całości. To co mnie uderzyło, to zupełny brak kultury dyskusji.

Jeśli nad tym można przejść do porządku dziennego, o wiele bardziej tragiczny jest brak elementarnej wiedzy historycznej, a przede wszystkim brak refleksji nad własną historią. Przebieg posiedzenia i prowadzona w trakcie jego trwania dyskusja, były nie tylko żenujące, lecz chwilami po prostu żałosne.

Wszyscy doskonale wiedzą, także uczestniczy tego posiedzenia, że nazwa ulicy 18 stycznia w Gostyninie upamiętnia tak zwane wyzwolenie miasta przez Armię Czerwoną w 1945 r. Udawanie, że jest inaczej na nic się zda. W polskich miastach wiele jest ulic upamiętniających owo specyficzne wyzwolenie. Przy dzisiejszym stanie badań historycznych nie da się rzetelnie obronić tego wyzwolenia. W 1946 r. mieszkańcy mogli wznosić krzyże i figury upamiętniające koniec wojny, a może nawet wyzwolenie. Jeszcze nie wszystko było bowiem wiadome, jakie konsekwencje dla kraju przynosi rok 1945. My dziś to doskonale wiemy. I wiemy, że wyzwolenia, w znaczeniu przyniesienia wolności, nie było. Nie da się rozdzielić wejścia wojsko sowieckich na ziemie polskie w latach 1944 – 1945 od wprowadzenia komunizmu czy stalinizm w PRL. Takie rozróżnienie jest efektem ewidentnego nieuctwa w zakresie historii. Nawet ostatni akapit na str. 532 z cytowanej na posiedzeniu monografii „Dzieje Gostynina od XI do XXI w.”, choć eufemistycznie, daje jednoznaczną wskazówkę. Nie uda się zaklinanie tej historycznej prawdy. Jest ona zbyt oczywista. Ale mamy również do czynienia z typowym odwracaniem kota ogonem. Do daty dziennej osiemnastego stycznia wystarczy dopisać inny rok i wszystko będzie w porządku. Cóż za pokrętne myślenie. Propozycje, które usłyszałem: 18 I 1919 jako początek konferencji paryskiej po zakończeniu I wojny światowej, czy dzień założenia PCK są zdumiewające. O ile wiem, w Gostyninie już jest ulica nosząca imię Polskiego Czerwonego Krzyża. A czy początek konferencji w Paryżu stanowi tak wielkie wydarzenie dla Gostynina, że trzeba go honorować nazwą ulicy? Można powiedzieć, że ma obowiązywać zasada: „na złość mamie odmrożę sobie uszy”. Gratuluję pomysłu, ostatecznie osiemnasty stycznia jest w zimie, a one niekiedy bywają mroźne! Aczkolwiek zaskoczyła mnie jedna kwestia. Jest nią informacja burmistrza przesłana wojewodzie mazowieckiemu o tym, że w Gostyninie nie ma nazw ulic podpadających pod ustawę dekomunizacyjną. W tym przypadku Pan Burmistrz wykazał się ewidentnym brakiem refleksji.

W pewnym momencie tej żałosnej dyskusji straciłem rozeznanie czy chodzi o sprawy formalne czy merytoryczne. Czy 18 stycznia jest dobry czy zły? Czy zła jest nazwa 1 grudnia 1939 r.? Czy Gostyninianie rozstrzelani w Woli Łąckiej też nie zasługują na upamiętnienie? Czy wreszcie chodzi o stronę formalną zmiany nazwy ulicy bez zapytania mieszkańców itp.? Usłyszałem, że mieszkańcy utożsamiają się z nazwą ulicy 18 stycznia. Ciekawe. Rzadki dziś przypadek tożsamości przez nazwę ulicy. Rozumiem miasta średniowiecza i nazwy ulic Rzeźników, Krawców i inne, ale nazwa 18 stycznia elementem tożsamości, no, no. Kilka lat temu w Gostyninie zniesiono nazwy ulic Bolesława Bieruta, Feliksa Dzierżyńskiego, Juliana Marchlewskiego, Mariana Buczka. Czy mieszkańcy tych ulic też określali swoja tożsamość przez osoby patronów? Nawet paryski komunard (a nie komunista) Jarosław Dąbrowski stracił swoja gostynińską ulicę.

Żałosne było to posiedzenie. Żenujący poziom dyskusji, odsłaniający wiedzę i mentalność jej uczestników. Jeśli nawet utrzymana będzie nazwa ulicy 18 stycznia z jakimkolwiek rokiem, zawsze będzie ona kojarzona z „wyzwolenie” w 1945 r. Ale podpowiem, że 18 stycznia 1993 r. ukazał się pierwszy numer „Tele Tygodnia”. I to jest dobry patronat i adekwatny do omówionej dyskusji.

Przemysław Nowogórski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
augusto 29.12.2017 21:55
p.Nowogórski=IdG..a teraz podgrywa "szoguna". Popierałes przecież chlopie Agniesię

Barbara Liput 30.12.2017 17:41
Chciałabym odnieść się do wszystkich negatywnych wpisów odnośnie Przemysława Nowogórskiego,bo tak łatwo można o kimś źle napisać nie podpisując się własnym nazwiskiem.Przemek był i jest mieszkańcem ulicy 18-go stycznia.Od małego dziecka interesował się historią Gostynina i dzielił się nią z innymi dziećmi.Byłam koleżanką Przemka,a także mieszkanką tej ulicy i bardzo się cieszę,że pozostała jej nazwa.

niewiem 27.12.2017 09:20
a kim jest autor tego felietonu? pytam bo chciałbym poznać jego dokonania dla miasta i w czym ten człowiek może się pochwalić bo w krytykowaniu wszystkiego jest na prawdę dobry.

Piotr 27.12.2017 14:39
Pan Nowogórski jest archeologiem i historykiem. Jako pracownik naukowo-dydaktyczny Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie specjalizuje się w archeologii i historii biblijnej. Wciąż pozostaje w kontakcie ze swoim rodzinnym miastem - Gostyninem. Nie słynie z "krytykowania wszystkiego", a jedynie zwraca uwagę na ważne kwestie związane z życiem i funkcjonowaniem Gostynina.

zorientowany 23.12.2017 15:51
Panie Przemysławie popieram w 100 % Pańskie ustosunkowanie się do nazwy 18 stycznia, aczkolwiek nie do końca zna Pan prawdę. Otóż Burmistrz niezwłocznie wystąpił do IPN w sprawie nazw gostynińskich ulic i ku zdumieniu włodarza otrzymał informacje, że w Gostyninie nie ma ulic wymagających zmian. Niestety jest to niezrozumiałe tym bardziej, że Wojewoda kilka miesięcy pozniej stwierdził ze 3 ulice są do zmiany dając tydzień na ustosunkowanie się do nowych nazw, do których niestety, Radni IdG (przypominam, że poparł Pan oficjalnie p. Szyperską w wyborach) tworzą kolejną zakłamującą historię.

edek od kredek 26.12.2017 13:55
w czym ty jesteś zorientowany?????????

telewidz 23.12.2017 15:23
Prowadzący to posiedzenie Michał Bartosiak, który broni nazwy 18 Stycznia to syn milicjanta. Niby to nie ma znaczenia, ale...???

vvv 24.12.2017 16:24
I pewnie miał dziadka w wermachcie. A jego prababcia doiła krowy dla Hohenzolernów.

Ewa 25.12.2017 13:11
Spróbuj coś zrobić dla Gostynina jak Pan Michał Bartosiak i nie analizuj Jego pochodzenia.Nowy Rok jest okazją do zmiany-pozdrawiam serdecznie.

zyga 26.12.2017 09:31
Chciałbym wiedzieć, co takiego zrobił dla miasta p. Michał Bartosiak.....bo o ile znam fakty, to nawet nie powinien być radnym w Gostyninie, co najwyżej w gminie, a poza tym może pochwali się, ile pieniędzy na swoją działalność otrzymała z kasy miejskiej małżonka p. Michała....

widz 27.12.2017 11:25
Ty się pewnie wychowywałeś w piwnicy,a w rodzinie sami święci.Żenada.

zico 23.12.2017 14:56
To przykre, że radni mojego ukochanego Gostynina bronią nazwy 18 Stycznia (wyzwolenia miasta spod okupacji niemieckiej przez armię radziecką). Gdzie i kto Was uczył historii? Z drugiej strony nie ma się co dziwić - IdG jest mocno powiązane z PO.

Takit 23.12.2017 19:09
Cóż, wyzwolenie to chyba coś dobrego, niezależnie od tego kto dokonał. Nie daję ani plusa ani minusa tylko ciut na refleksję, prowadząca do pokoju w sobie.

zachmurzenie duże

Temperatura: 14°CMiasto: Gostynin

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 5 km/h

Ogłoszenia
Piękne działki w zamkniętym kompleksie Piękne działki w zamkniętym kompleksie Tel: 515 955 229 lub 665 424 109 lub 605 615 205. Posiadamy do sprzedaży bardzo atrakcyjne działki w malowniczej, zalesionej miejscowości. Działki z możliwością zabudowy całorocznej oraz letniskowej, znajdujące się na terenie zamkniętego kompleksu. Teren działek porośnięty drzewkami sosnowymi ( samosiejkami). Atrakcyjne usytuowanie, przy lesie oraz w sąsiedztwie nowo wybudowanych domów jednorodzinnych i letniskowych, sprawia, że niniejsza oferta, skierowana jest dla osób poszukujących ciszy, zachwycających się naturą, z możliwością szybkiego dojazdu, do pracy, szkoły itp. Dojazd drogą asfaltową. Media ( światłowód, prąd i wodociąg w granicy kompleksu). Okolica cicha i spokojna, wokół duże kompleksy leśne, z wieloma szlakami pieszymi i rowerowymi. Do najbliższego jeziora (jezioro Lucieńskie ok 2 km). Do najczystszego i najpiękniejszego w okolicy jeziora Białe odległość ok. 4 km. Odległość od Gostynina ok. 9 km, od Płocka ok 25 km, od Warszawy ok. 100 km. Zapraszamy na prezentację i do zakupu. Cena: 55 zł/m2 do negocjacji. Posiadamy działki o różnych powierzchniach od 950m/2 do 1439m/2. Zapraszamy na prezentację i do zakupu. Prezentacja w naszym biurze jest bezpłatna i niezobowiązująca! Kupujący płaci prowizję tylko i wyłącznie w przypadku zakupu danej nieruchomości. Obsada Biura Solid-Nieruchomości ul. Wojska Polskiego 27/67 09-500 Gostynin (budynek Poczty Polskiej) Niniejsza oferta została przygotowywana na postawie informacji uzyskanej od właściciela oraz oględzin i zdjęć nieruchomości wykonanych przez BON Solid. Jednak wszelkie informacje w niej zawarte mogą ulegać aktualizacji. W związku z czym dane zawarte w ogłoszeniu mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama