W ostatnich dniach głośno jest w mediach o pochodzącym z Gostynina liderze Bayer Full Sławomirze Świerzyńskim. Zaczęło się od przyznanej dotacji z Funduszu Wsparcia Kultury dla zespołu w kwocie 550 tys. zł. Decyzja ministerstwa kultury o środkach finansowych dla artystów wzbudziła wiele kontrowersji.
W jednym z programów telewizyjnych Sławomir Świerzyński zaatakował zespół Kult, który nie wnioskował o pieniądze. Fani Kultu w mediach społecznościowych nie zostawili suchej nitki na wokaliście disco polo, a media przypominały chińską historię Bayer Full i rzekomy podbój Państwa Środka.
Później gruchnęły wiadomości o plagiatach Bayer Full. Na początku stycznia Sąd Okręgowy w Płocku wydał wyrok w sprawie zespołu uznając, że naruszył dobra osobiste i prawa autorskie. Sprawa dotyczy piosenki „Tawerna »Pod Pijaną Zgrają«”, której autorem jest Grzegorz Bukała. Nakazano publikację oświadczenia z przeprosinami oraz zniszczenie nośników zawierających utwór z podanym fikcyjnym autorem.
– Bardzo dobrze, ponieważ nie wolno robić plagiatów – mówi w rozmowie z portalem gostynin24 perkusista zespołu BRAM COVER BAND Bogdan Zalewski opowiadając jednocześnie swoje przygody ze Świerzyńskim. Bogdan Zalewski przekonuje, że tekst znanej piosenki Bayer Full „Czekaj mnie dziewczyno” jest jego autorstwa. – Tekst napisałem w 1982 roku, zaraz po odbyciu zasadniczej służby wojskowej, mam do tekstu sentyment i mam na to świadków. W tym czasie nie było jeszcze zespołu Bayer Full. Pierwszy raz usłyszałem piosenkę w wykonaniu Bayer Full w połowie lat dziewięćdziesiątych w dawnym „Kopciuszku” w Gostyninie, wówczas była tam taka mała galeria handlowa. Jakież było moje zaskoczenie. Później słysząc tę piosenkę zazwyczaj podnosiło mi się ciśnienie – mówi Bogdan Zalewski, który kontaktował się mailowo w tej sprawie z liderem Bayer Full, bez żadnego efektu. – Nie stać mnie na procesy sądowe z gwiazdą disco polo, jednak chciałbym aby opinia publiczna poznała prawdę o tekście piosenki „Czekaj mnie dziewczyno”. Jestem przekonany, że prawda obroni się sama.
and.
Napisz komentarz
Komentarze