W Lubinie bez punktów. Wisła Płock przegrała z Zagłębiem 1:3

W meczu 22. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Zagłębie Lubin wygrało z Wisłą Płock 3:1. Jedyną bramkę zdobył dla nas Łukasz Sekulski.

Już w trzeciej minucie bramce Krzysztofa Kamińskiego starał się zagrozić Koki Hinokio. Japończyk po zespołowej akcji dostał piłkę przed polem karnym, lecz jego płaskie uderzenie było zbyt lekkie. Z odpowiedzią od razu ruszyli Nafciarze. Po dośrodkowaniu Piotra Tomasika z bliska główkował Łukasz Sekulski, ale w ostatniej chwili zablokował go Sasa Balić. W dziesiątej minucie ładnie na lewym skrzydle urwał się Erik Daniel, który samym przyjęciem minął Jakuba Rzeźniczaka. Jego potężne uderzenie przeleciało jednak na szczęście obok bliższego słupka naszej bramki. To się zemściło na gospodarzach, bo minutę później wyszliśmy na prowadzenie! Po długim podaniu od Damiana Michalskiego futbolówkę w polu karnym przyjął Sekulski i płaskim uderzeniem otworzył wynik. Lubinianie od razu ruszyli potem do ataku, lecz dwukrotnie w krótkim odstępie czasu nieczysto główkował Martin Dolezal.

 

Następnie doskonałą indywidualną akcję przeprowadził Hinokio, który sztuczką techniczną minął rywala i huknął na bramkę Kamińskiego, lecz nasz golkiper z trudem odbił tę próbę. Po niespełna pół godziny gry raz jeszcze szczęścia szukał Dolezal. Najpierw jego próbę odbił Kamiński, a następnie mieliśmy już niecelną dobitkę. Niestety chwilę potem i tak padła wyrównująca bramka. Zagłębie przeprowadziło świetny kontratak, a na raty futbolówkę do bramki wepchnął Kamiński. Później z dystansu mocno uderzył Patryk Szysz, jednak niecelnie. Pod koniec pierwszej połowy w polu karnym odnalazł się Hinikio. Japończyk został w ostatnim momencie dwukrotnie zablokowany. Swoją szansę zmarnował jeszcze Mateusz Bartolewski, którzy nieudanie główkował po rzucie rożnym.

 

Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy lewym skrzydłem urwał się Daniel, który odegrał do Hinokio. Młody pomocnik zakończył akcję niecelnym strzałem. Choć w pewnym momencie wydawało się, że zostanie podyktowany nam rzut karny, to ostateczna decyzja była inna. Wówczas inicjatywę przejęło Zagłębie i po godzinie gry dało to efekt w postaci drugiej bramki. Użytek z dośrodkowania z lewej strony zrobił Martin Dolezal, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Niestety już kilka minut potem gospodarze strzelili trzeciego gola. Kontratak świetnie wyprowadził Szysz, który w polu karnym odegrał do Łukasza Łakomego i mieliśmy 3:1. Podopieczni trenera Macieja Bartoszka ruszyli do ataku, czego efektem był strzał z dystansu Rafała Wolskiego, niestety złapany przez Kacpra Bieszczada.

 

Na kwadrans przed końcem spotkania Nafciarze nieco przycisnęli rywali. Strzał z pierwszej piłki oddał zza pola karnego wprowadzony z ławki Dominik Furman, niestety po rykoszecie piłka wyszła na rzut rożny. Szczęścia szukał także Jorginho, lecz został zablokowany. Chwilę później prawym skrzydłem ruszył Jorginho i dośrodkował w stronę Sekulskiego. Całość zamykał Tomasik, który też został zatrzymany, podobnie zresztą jak zaraz potem Furman. Pod sam koniec spotkania mieliśmy kontaktową bramkę dla Wisły, kiedy uderzał Wolski, a futbolówka odbiła się od Sasy Balicia. Niestety na spalonym był Damian Michalski i trafienie nie zostało uznane. Do końca meczu mimo sporej przewagi nie udało nam się już nic zdziałać.

 

Kolejny mecz PKO Bank Polski Ekstraklasy Nafciarze rozegrają już w piątek 25 lutego. Zmierzymy się wtedy na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.

 

Zagłębie Lubin - Wisła Płock 3:1 (1:1)

0:1 - Łukasz Sekulski 11'

1:1 - Martin Dolezal 31'

2:1 - Martin Dolezal 59'

3:1 - Łukasz Łakomy 65'

 

Zagłębie: 89. Kacper Bieszczad - 26. Kacper Chodyna, 2. Bartosz Kopacz, 3. Saša Balić, 77. Mateusz Bartolewski - 17. Patryk Szysz (79', 7. Saša Živec), 6. Aleksandar Šćekić, 99. Łukasz Łakomy (86', 99. Ilja Żygulow), 33. Kōki Hinokio, 9. Erik Daniel (86', 27. Bartłomiej Kłudka) - 15. Martin Doležal (72', 13. Karol Podliński).

 

Wisła: 1. Krzysztof Kamiński - 25. Jakub Rzeźniczak (56', 15. Kristián Vallo), 2. Damian Michalski, 4. Adam Chrzanowski (86', 8. Patryk Tuszyński), 77. Piotr Tomasik - 32. Fryderyk Gerbowski (67', 7. Radosław Cielemęcki), 14. Mateusz Szwoch, 6. Damian Rasak (67', 92. Dominik Furman) - 24. Marko Kolar (67', 11. Jorginho), 10. Rafał Wolski, 20. Łukasz Sekulski.

 

Żółte kartki: Szysz, Balić - Szwoch, Gerbowski.

 

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).

www.wisla-plock.pl

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pochmurnie

Temperatura: 4°C Miasto: Gostynin

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 8 km/h

Ogłoszenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama