Fenek
Nie wiadomo, czemu Fenek znalazł się nagle na ulicy, ale faktem jest, że kompletnie sobie na niej nie radził. Przez tydzień siedział pod ogrodzeniem przy jednej z ulic, nigdzie się nie oddalał, zaczepiał przechodniów i głośnym mruczeniem odwdzięczał się każdemu za chwilę poświęconej uwagi.
24.09.2020 09:30