łoś

Dzisiaj (23.08) około 6 rano na drodze W581 w miejscowości Ruszków doszło do poważnego zdarzenia drogowego z udziałem dzikiego zwierzęcia. Z pola kukurydzy wprost pod koła forda, którym kierowała 48-letnia mieszkanka gminy Gostynin wbiegł łoś. Na szczęście 48-latce nic się nie stało, lecz poważnym uszkodzeniom uległo jej auto.

W sobotę, 15 czerwca wieczorem samochód osobowy wylądował w rowie po zderzeniu z dziką zwierzyną na wysokości Zalesia.

Zwłoki samicy łosia znaleziono w sobotę na jednym z pól w Legardzie. Mieszkańcy mówią o możliwym śmiertelnym potrąceniu przez samochód.

W czwartek, 9 lutego późnym popołudniem mieszkańcy ulicy Kolonia przecierali oczy ze zdziwienia. Łoś zawisł na ogrodzeniu jednej z posesji.

O sprawie poinformował nas czytelnik:

W czwartek (24.02) na terenie gminy Gostynin doszło do dwóch zdarzeń drogowych. Na szczęście w obu przypadkach nikomu nic się nie stało.

W sobotę (11.12) wieczorem w Budach Kaleńskich samochód potrącił śmiertelnie łosia. Kierowcy citroena berlingo nic się nie stało.

Kolejny łoś w tym roku zginął na drogach powiatu gostynińskiego. Dziś (10.11) do zderzenia z samochodem osobowym doszło w Solcu.

We wtorek (14.09) rano po ulicach Płocka biegał łoś. Zwierzę zostało zatrzymane na bazarze przy ul. Rembielińskiego.