Trwa dobra passa trenera Radosława Sobolewskiego. Na pięć prowadzonych przez niego meczów od sierpnia tego roku, trzy zakończyły się wygraną i Wisła Płock wreszcie odbiła się od dna tabeli. W tygodniu Nafciarze pokonali Legię, a w niedzielne (22.09) południe Wisłę Kraków. Trener płockiej drużyny nie tak dawno był asystentem Macieja Stolarczyka i jak mówił po meczu jest emocjonalnie związany z krakowskim klubem. Dziś przyszło im stanąć po przeciwnych barykadach.
Pierwsza bramka dla płockiej Wisły padła w 16 min. po strzale kapitana niebieskich Dominika Furmana, który od samego początku rundy jesiennej trzyma wysoki poziom. To po jego dośrodkowaniu z rzutu wolnego w drugiej połowie Damian Michalski strzelił zwycięskiego gola.
Honorowego gola dla krakowian zdobył w 28 min. niezawodny Paweł Brożek. Kapitan krakowskiej Wisły pod koniec pierwszej połowy doznał lekkiej kontuzji i do szatani schodził utykając na nogę. W drugiej połowie Brożka zastąpił Krzysztof Drzazga.
Radosław Sobolewski na konferencji prasowej powiedział, że jego drużyna stanęła na wysokości zadania.
Maciej Stolarczyk pogratulował Wiśle Płock.
and.
Napisz komentarz
Komentarze