Czy z Gostynina (i okolic) może być coś dobrego?
Powyższe – tytułowe – słowa, to parafraza jednej z wypowiedzi, którą możemy znaleźć na kartach Ewangelii Jana. W oryginale nie pojawia się, rzecz jasna, nazwa „Gostynin”, a przywołany tekst ewangeliczny związany jest z postacią Natanaela, który – w przeciwieństwie do swego ziomka Filipa – zdawał się nie podzielać zachwytu nad osobą Jezusa z Nazaretu. Swoje wątpliwości Natanael ubrał w takie oto pytanie: „Czy z Nazaretu może być coś dobrego?”. Ale zostawmy, przynajmniej tym razem, kwestie historyczno-teologiczne.
14.03.2020 10:14